W Bieszczadach resztki śniegu można spotkać jedynie na północnych stokach powyżej górnej granicy lasu. Szlaki górskie po ostatnich opadach deszczu są śliskie - poinformował w czwartek ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Radosław Sikora.
"Rano w Ustrzykach Górnych termometry pokazywały jeden stopień Celsjusza powyżej zera, w Cisnej były trzy stopnie. Jest bezwietrznie lub wieje słaby wiatr" - powiedział Sikora.
W ocenie GOPR, warunki turystyczne są trudne. Po ostatnich opadach deszczu większość szlaków górskich jest śliska.
Ratownik dyżurny apeluje do turystów o ostrożność, ponieważ wędrówki w górach utrudnia także gęsta mgła, która znacznie ogranicza widoczność". (PAP)
kyc/ bno/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: