Założyciel demaskatorskiego portalu Wikileaks Julian Assange oświadczył w czwartek po zwolnieniu go z aresztu za kaucją, że obawia się ekstradycji do USA.
"Niespecjalnie niepokoję się, że mnie wydadzą Szwecji. Mam dużo większe obawy o ekstradycję do USA" - powiedział Assange dziennikarzom w Londynie.
Jak dodał, jego prawnicy słyszeli pogłoski, że w Stanach Zjednoczonych wydano już akt oskarżenia wobec niego.
"Moi prawnicy w Stanach Zjednoczonych przekazali nam pogłoskę, która jest jeszcze niepotwierdzona, że w Stanach Zjednoczonych sformułowano przeciwko mnie akt oskarżenia" - oznajmił Assange.
Dziennik "New York Times" pisał, że prokuratura federalna USA szuka dowodów na spiskowanie Assange'a z byłym analitykiem amerykańskiego wywiadu podejrzewanym o ujawnienie poufnych dokumentów, aby sformułować oskarżenie przeciwko założycielowi Wikileaks.
Assange został zatrzymany 7 grudnia w Wielkiej Brytanii na podstawie listu gończego wydanego przeze Szwecję, która domaga się ekstradycji Australijczyka, zarzucając mu przestępstwa seksualne. W czwartek zwolniono go z aresztu za kaucją. (PAP)
mw/ ro/
7913295 arch.