Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: BP tylko częściowo przyznaje się do winy za wyciek

0
Podziel się:

W opublikowanym w środę raporcie koncern BP tylko częściowo przyznał się do
winy za największą katastrofę ekologiczną w historii USA - wyciek ropy naftowej w Zatoce
Meksykańskiej 20 kwietnia br.

W opublikowanym w środę raporcie koncern BP tylko częściowo przyznał się do winy za największą katastrofę ekologiczną w historii USA - wyciek ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej 20 kwietnia br.

W raporcie stwierdzono, że "BP nie jest winien rażącego zaniedbania, a wypadek jest wydarzeniem złożonym, na które złożyły się decyzje podjęte przez różne firmy".

Na platformie Deepwater Horizon doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło 11 osób. Ok. 5 mln baryłek ropy wyciekło z uszkodzonej platformy.

Raport przygotowała specjalna ekipa dochodzeniowa, którą odizolowano od managementu koncernu, by zapobiec próbie wpływania na ustalenia.

BP wskazuje w raporcie na rolę innych firm w katastrofie. W ocenie autorów raportu szwajcarska firma Transocean, która była właścicielem platformy i została wynajęta przez BP do prac wiertniczych, "zlekceważyła sygnały ostrzegawcze". Inny podwykonawca BP, Halliburton, którego prezesem i dyrektorem w latach 1995-2000 był późniejszy wiceprezydent USA Dick Cheney, odpowiadał za prace z cementem.

Cementowanie ma zasadnicze znaczenie w zabezpieczeniu studni po zakończeniu wierceń badawczych, ale przed uruchomieniem produkcji. Cement pompuje się w dół studni, by zapobiec wydostawaniu się węglowodorów, a tym samym wybuchowi.

Halliburton już wcześniej oświadczył, że jakość cementu użytego w pracach była wysoka, a roboty wykonane właściwie. Jednak oficjalne dochodzenie w USA z 2007 roku, badające okoliczności 39 wybuchów na platformach w Zatoce Meksykańskiej, ustaliło, że w 18 przypadkach powodem było niewłaściwe zacementowanie odwiertów.

Osobne dochodzenie w sprawie katastrofy prowadzi amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości.

Spory między prawnikami o to, kto ponosi odpowiedzialność i w jakim zakresie, mają znaczenie z punktu widzenia wypłaty odszkodowań, dlatego nikt nie spodziewa się, że zostaną szybko rozstrzygnięte.

W maju BP ogłosiła niektóre wstępne ustalenia raportu, z którego wynika, że pracownicy platformy nieprawidłowo zinterpretowali wyniki kluczowych testów pomiaru ciśnienia w studni wiertniczej, a cementowanie się nie udało.

W reakcji na raport i podwyższenie ratingu BP przez agencję Fitch o trzy oczka notowania koncernu na londyńskim parkiecie zwyżkowały o 1,7 proc. (PAP)

asw/ cyk/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)