Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W. Brytania: Brown wierzy w postęp na Bliskim Wschodzie

0
Podziel się:

Premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown powiedział we
wtorek po spotkaniu w Londynie z szefem izraelskiego rządu Benjaminem Netanjahu, że coraz bardziej
przekonuje się, iż na Bliskim Wschodzie jest "autentyczna wola postępu".

Premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown powiedział we wtorek po spotkaniu w Londynie z szefem izraelskiego rządu Benjaminem Netanjahu, że coraz bardziej przekonuje się, iż na Bliskim Wschodzie jest "autentyczna wola postępu".

Brown oświadczył, że w czasie rozmów z izraelskim premierem jasno zadeklarował, iż działalność osadnicza Izraela na Zachodnim Brzegu Jordanu jest przeszkodą dla pokoju na Bliskim Wschodzie. Waszyngton i Londyn, popierane przez wiele innych stolic, naciskają, by Izrael zaprzestał osadnictwa, co Palestyńczycy przedstawiają jako warunek konieczny wznowienia negocjacji pokojowych, zawieszonych pod koniec 2008 roku.

"Jestem jednak coraz bardziej przekonany, że jest autentyczna wola postępu, że zamrożenie tej działalności zaowocowałoby znaczącymi posunięciami w kierunku normalizacji ze strony państw arabskich" - zaznaczył Brown na wspólnej konferencji prasowej.

Londyn jest pierwszym etapem europejskiej podróży izraelskiego premiera. W środę w stolicy Wielkiej Brytanii Netanjahu ma się spotkać ze specjalnym wysłannikiem USA na Bliski Wschód George'em Mitchellem.

Odnosząc się do środowych rozmów z Mitchellem, Netanjahu powiedział, że chciałby znaleźć taką formułę, która doprowadziłaby do postępu procesu pokojowego przy jednoczesnym umożliwieniu osadnikom "normalnego życia".

Rzecznik Netanjahu, Nir Hefec, zastrzegł, że nie spodziewa się, iż kwestia osadnictwa zostanie rozwiązana w środę. Ocenił jednak, że "pewien postęp" jest prawdopodobny.

Od objęcia urzędu Netanjahu złagodził nieco stanowisko, popierając powstanie państwa palestyńskiego pod pewnymi warunkami. W ubiegłym tygodniu izraelski minister budownictwa poinformował, że Izrael czasowo zawiesił zatwierdzanie nowych projektów mieszkaniowych na Zachodnim Brzegu. Prezydent USA Barack Obama nazwał ten krok zachęcającym.

Na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie wśród ok. 2,5 mln Palestyńczyków mieszka ok. 500 tys. Żydów. Nad planem pokojowym dla Bliskiego Wschodu pracuje prezydent Obama. Plan ma być przedstawiony na jesieni.

We wtorek obaj premierzy nawiązali też do programu nuklearnego Iranu. "Jeśli nie będzie natychmiast dalszego postępu, to sądzę, że świat będzie musiał rozważyć zaostrzenie sankcji wobec Iranu na zasadzie priorytetu" - oświadczył Brown na wspólnej konferencji. Netanjahu ocenił z kolei, że "czas ucieka", ale "nie jest zbyt późno".

"Jeśli reakcja odpowiedzialnych członków międzynarodowej wspólnoty będzie ostra i zdecydowana, to wówczas, niezależnie od tego, jak jest późno, można uczynić przyszłość bezpieczniejszą" - dodał izraelski premier.

Wyraził też opinię, że czerwcowe wybory prezydenckie w Iranie pokazały, iż władze w Teheranie nie cieszą się poparciem ludzi i są "znacznie słabsze niż się wydaje".

W związku z irańskim programem atomowym Rada Bezpieczeństwa ONZ trzykrotnie nałożyła na Teheran sankcje: w grudniu 2006 roku, w marcu 2007 roku i w marcu 2008 roku. Mimo gróźb sankcji irańskie władze odmawiają zamrożenia programu nuklearnego, tłumacząc, że jest on prowadzony dla celów cywilnych. (PAP)

ksaj/ mc/

4628755 4629209 4629045

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)