Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W. Brytania: "Daily Mirror" mógł prowadzić działalność hakerską

0
Podziel się:

Możliwe jest, że brytyjski dziennik bulwarowy "Daily Mirror" prowadził
nielegalną działalność hakerską - oświadczył w poniedziałek redaktor naczelny tej gazety Richard
Wallace.

Możliwe jest, że brytyjski dziennik bulwarowy "Daily Mirror" prowadził nielegalną działalność hakerską - oświadczył w poniedziałek redaktor naczelny tej gazety Richard Wallace.

Według jego oświadczenia, jakie złożył w ramach krajowego dochodzenia w sprawie naruszania etyki mediów, działalność hakerska "całkowicie mogła" być prowadzona w "Daily Mirror" na początku ubiegłej dekady. Wallace zaznaczył jednocześnie, że nic mu na ten temat konkretnie nie wiadomo, a "kwestie etyczne były wkomponowane" w kulturę działalności redakcji.

Kierowane przez sędziego dochodzenie w sprawie łamania przez gazety standardów etycznych wszczęto po ujawnieniu praktyk należącego do Ruperta Murdocha tygodnika "News of the World", który obecnie już się nie ukazuje. Magazyn ten nielegalnie włamywał się do skrzynek poczty głosowej celebrytów, polityków, a nawet ofiar przestępstw w celu zdobywania materiałów na sensacyjne artykuły. Niektóre z osób, których prywatność została w ten sposób naruszona, zarzucają podobne działania również innym gazetom.

Wypowiedzi Piersa Morgana, redaktora naczelnego "Daily Mirror" w latach 1995-2004, wywołały podejrzenia, że penetrowanie telefonów przez hakerów odbywało się w czasie, gdy kierował on gazetą. Jak zaznaczył Morgan w trakcie dochodzenia, jego wcześniejsze stwierdzenie, iż działalnością taką "zajmowała się masa dziennikarzy gazetowych", była oparta na plotkach i pogłoskach. Nie był jednak w stanie wyjaśnić, w jaki sposób usłyszał wypowiedź byłego Beatlesa Paula McCartneya, nagraną w skrzynce głosowej jego ówczesnej żony Heather Mills.

Zreferowanie tej wypowiedzi przez Morgana w artykule opublikowanym w 2006 roku w bulwarowym dzienniku "Daily Mail" skłoniło niektórych do przypuszczeń, że uzyskał do niej dostęp metodami hakerskimi. Mills twierdzi, że Morgan nie miał żadnej możliwości dotarcia do nagrania w uczciwy sposób.

Wallace, który przejął stanowisko po Morganie w 2004 roku, gdy ten ostatni odszedł z redakcji w następstwie opublikowania podrobionych zdjęć rzekomych ekscesów brytyjskich żołnierzy wobec Irakijczyków, oświadczył, iż nagrania McCartneya nigdy nie słyszał.

Według Wallace'a, "możliwe jest", że metodami hakerskimi uzyskano materiały źródłowe dla opublikowanego w 2002 roku artykułu na temat romantycznego życia ówczesnego trenera reprezentacji Anglii w piłce nożnej, Szweda Svena-Goerana Erikssona. (PAP)

dmi/ ap/

10590155

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)