Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: Dwudniowy ogólnonarodowy strajk pocztowców

0
Podziel się:

48-godzinny ogólnonarodowy strajk pocztowców Royal Mail rozpocznie się w
czwartek o północy - potwierdził związek zawodowy CWU (Communications Transport Union), nie
wykluczając zarazem dalszych akcji w najbliższym tygodniu.

48-godzinny ogólnonarodowy strajk pocztowców Royal Mail rozpocznie się w czwartek o północy - potwierdził związek zawodowy CWU (Communications Transport Union), nie wykluczając zarazem dalszych akcji w najbliższym tygodniu.

W czwartek zastrajkują pracownicy ośrodków sortowania poczty i kierowcy, w piątek zaś doręczyciele i pracownicy wybierający listy ze skrzynek pocztowych. Powodem strajku jest spór o płace, warunki pracy i plan modernizacji poczty.

Strajk może zakłócić funkcjonowanie poczty do Bożego Narodzenia, dla brytyjskiej poczty najruchliwszego okresu w roku. W gorącym okresie Świąt liczba przesyłek sięga 120 mln dziennie wobec ok. 75 mln przez resztę roku.

Na konferencji prasowej w siedzibie CWU szef związku Billy Hayes ostro skrytykował ministra ds. biznesu, przedsiębiorczości i reformy regulacyjnej Petera Mandelsona, nazywając go "ministrem, który za nic nie ponosi odpowiedzialności" i jest po stronie managementu.

Według Hayesa, Mandelsonowi zależy na prywatyzacji poczty, w przeciwnym razie wymógłby na managemencie skorzystanie z arbitrażu w sprawach pracowniczych - ACAS, ponieważ jest to w jego gestii. Z kolei zarząd Royal Mail - zdaniem Hayesa - "przygotowany jest do rozmowy tylko na swoich warunkach".

Wiceszef CWU Dave Ward podczas tej samej konferencji wskazał, iż list, który CWU otrzymał w środę rano od dyrektora naczelnego Royal Mail Marka Higsona, przeczył ustaleniom zawartym podczas kontaktów managementu ze związkowcami we wtorek wieczór, co tłumaczy tym, iż ustalenia te musiały zostać zawetowane na wysokim szczeblu.

Ward oskarżył management o to, że nie ma długofalowej wizji i zasadniczo "administruje schyłkiem". Oświadczył, że związek nie ma zaufania do managementu i nie wierzy, by rządowi zależało na rozwiązaniu sporu. Opinia publiczna jego zdaniem nie chce prywatyzacji poczty.

Ward uważa, że 76 proc. ankietowanych pocztowców nie poparłoby strajku w okresie recesji, gdyby nie to, że w grę wchodzą "zasadnicze sprawy nie tylko dla nich, ale także dla klientów poczty".

Kierownictwo Royal Mail ogłosiło w niedzielę, że zwiększy do 30 tys. liczbę pracowników dorywczo zatrudnianych w czasie świąt i zatrudni ich już teraz. Zwykle zatrudnia 15 tys., i to dopiero na kilka tygodni przed świętami. CWU uznało to posunięcie za niezgodne z prawem pracy. (PAP)

asw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)