Michael Jackson może być pochowany bez mózgu, ponieważ organ ten należy przebadać w celu ustalenia dokładnych przyczyn śmierci muzyka - spekuluje brytyjska prasa. Autopsja umożliwi ustalenie, czy nadużywał on narkotyków.
Artysta zmarł 25 czerwca z powodu nagłego zatrzymania krążenia, które prawdopodobnie było spowodowane przedawkowaniem środków przeciwbólowych.
Według dra Cyrila Wechta, znanego amerykańskiego lekarza sądowego, który konsultował wyniki autopsji m.in. J.F. Kennedy'ego czy Elvisa Presleya, jeśli rodzina będzie chciała pochować zmarłego wraz z mózgiem, może to zrobić, jednak oznacza to, że pogrzeb trzeba będzie przesunąć o kilkanaście dni - tyle czasu potrzeba na badanie.
Dr Wecht twierdzi, że 99 proc. rodzin decyduje się na pochowanie ciała bez mózgu, który poddawany jest później spopieleniu. (PAP)
og/ kar/