Księżna Kate, jej mąż książę William i ich pierworodny syn, który przyszedł na świat w poniedziałek, "czują się dobrze" - ogłosił we wtorek Pałac Kensington. Para książęca podziękowała personelowi oddziału położniczego szpitala St Mary's w Londynie za opiekę.
"Matka, syn i dziecko dobrze się czują tego ranka" - napisał Pałac Kensington w oświadczeniu.
"Chcielibyśmy podziękować personelowi skrzyła Lindo (w St Mary's - PAP) i całemu szpitalowi za wielką troskę, którą nasza trójka została otoczona" - dodała na swej stronie internetowej książęca para w pierwszym komunikacie po narodzinach syna."Wiemy, że był to bardzo gorący okres dla szpitala i chcielibyśmy podziękować wszystkim - personelowi, pacjentom i odwiedzającym - za wyrozumiałość w tym czasie" - napisali młodzi rodzice.
Księżna Cambridge urodziła syna w poniedziałek o godz. 16.24 lokalnego czasu (godz. 17.24 polskiego czasu); noworodek ważył ok. 3,8 kg. Książę William był obecny podczas porodu. Chłopiec, którego imię nie zostało jeszcze ogłoszone, ale który już ma tytuł księcia Cambridge, będzie trzeci w linii sukcesji po swoim dziadku, księciu Karolu, i ojcu.
Media czekają na moment, w którym młodzi rodzice po raz pierwszy pokażą światu swojego syna.
Według oficjalnych źródeł cała trójka może opóścić szpital we wtorek wieczorem lub w środę rano.(PAP)
jhp/ kar/
