Brytyjski książę William żałuje, że nie walczył na wojnie, tak jak jego młodszy brat, książę Harry. Wciąż ma jednak nadzieję, że są na to szanse.
Jak podała w czwartek agencja Associated Press, 26-letni William, który szkoli się obecnie w lotach na śmigłowcach ratunkowych, powiedział, że jest dla niego istotne, by jako przyszły zwierzchnik sił zbrojnych miał przynajmniej możliwość zyskania wiarygodności wśród żołnierzy.
Syn księcia Karola i drugi po ojcu w kolejce do brytyjskiego tronu, przyznał: "Zadania poszukiwawczo-ratunkowe nieco różnią się, oczywiście, od możliwości pojechania do Afganistanu".
Brat Williama, 24-letni Harry służył w Afganistanie przez 10 tygodni. Musiał jednak opuścić ten kraj, gdy informacja o jego pobycie przeciekła do mediów, co mogło wystawić na szwank zarówno bezpieczeństwo samego księcia jak i wszystkich brytyjskich żołnierzy walczących w Afganistanie. (PAP)
awl/
4266055