Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: Protest przeciwko rządowej polityce oszczędności

0
Podziel się:

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi zgromadziło się w sobotę w centrum Londynu, by
uczestniczyć w marszu i następnie wiecu pod hasłem A Future That Works. Jest to protest przeciwko
rządowej polityce cięć. Ma czele marszu szli młodzi bezrobotni.

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi zgromadziło się w sobotę w centrum Londynu, by uczestniczyć w marszu i następnie wiecu pod hasłem A Future That Works. Jest to protest przeciwko rządowej polityce cięć. Ma czele marszu szli młodzi bezrobotni.

Uczestnicy protestu zorganizowanego przez centralę związkową TUC chcą, by rządząca koalicja konserwatystów z liberalnymi demokratami zarzuciła program oszczędności i skoncentrowała się na pobudzeniu wzrostu gospodarczego.

Zdaniem TUC, rząd zamiast cięć godzących w najuboższych, powinien przyjąć alternatywny program zakładający gruntowną reformę bankowości, której praktyki obwiniane są za kryzys, odstąpić od zamrożenia płac w sektorze publicznym i wdrożyć strategię rozwoju gospodarki pobudzającą przemysł wytwórczy i zwiększenie zatrudnienia.

Związek zawodowy GMB w oświadczeniu wydanym w przededniu marszu stwierdził, że brytyjska gospodarka jest w recesji szósty rok z rzędu i że prognozy dotyczące skutków cięć dla gospodarki okazały się zaniżone, a prognozy dotyczące perspektywy wzrostu - zawyżone.

Niezadowolenie ludzi pracy budzi ogłoszony w czerwcu 2010 r. dwuletni plan zamrożenia płac strefy budżetowej, podyktowany dążeniem do zaoszczędzenia 3,3 mld funtów, który w listopadzie ub.r. został wydłużony o dwa lata przez ograniczenie skali podwyżek płac do 1 proc. rocznie. Dzięki temu rząd zaoszczędzi dalsze 1,1 mld funtów.

Rząd drastycznie obcina także program świadczeń socjalnych, m.in. zapomogi dla niepełnosprawnych, zapomogę mieszkaniową, pomoc dla samotnych matek, itd. Reforma obejmuje też emerytury dla pracowników sektora publicznego.

Z analiz TUC wynika, że bezrobocie młodych ludzi, w wieku 16-24 lat, jest największym problemem dla czarnoskórych Brytyjczyków. Ok. 50 proc. czarnych mężczyzn i 40 proc. kobiet jest bez pracy. Bezrobotnych do 24. roku życia w całym kraju jest ok. 956 tys. na ogólną liczbę 2,590 mln.

"Rząd powinien potraktować bezrobocie młodzieży jako narodowy priorytet" - zaznaczył sekretarz generalny TUC Brendan Barber. Lider Partii Pracy Ed Miliband oskarżył rząd o "obniżanie podatków dla najbogatszych i podnoszenie ich dla całej reszty". Lider związku zawodowego RMT Bob Crow chce, by sobotnie demonstracje zmobilizowały ludzi do akcji strajkowej.

Priorytetem rządu jest naprawa finansów publicznych: zmniejszenie deficytu i długu. Rzecznik rządu przestrzegł przeciw forsowaniu akcji strajkowej uznając to za przejaw nieodpowiedzialności. Ostrzegł też, że strajki niczego nie dadzą. Konserwatywni politycy oskarżają lidera laburzystów Milibanda o to, że hołduje podwójnym standardom protestując przeciw cięciom przy równoczesnym opowiadaniu się za redukcją deficytu. (PAP)

asw/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)