Pływający domek dla kaczek, który w zeszłym roku stał się symbolem skandalu z refundacją wydatków poselskich w W. Brytanii, został w poniedziałek sprzedany, a wpływy "bohater" skandalu przekazał organizacji charytatywnej.
Były konserwatywny deputowany Peter Viggers otrzymał ze środków publicznych zwrot 1645 funtów szterlingów za ów domek; było to częścią 30 tys. funtów "wydatków na ogrodnictwo", o których refundację wystąpił.
Skandal z refundacją wydatków poselskich położył kres karierze niejednego polityka, m.in. Viggersa. Parlamentarzyści wykorzystywali, naginali i omijali zasady refundacji wydatków, czerpiąc pełnymi garściami z pieniędzy podatników. Skutkiem skandalu była m.in. dymisja spikera Izby Gmin Michaela Martina oraz dymisje w rządzie i gabinecie cieni.
Osławiony domek dla kaczek został w poniedziałek sprzedany na aukcji za 1,7 tys. funtów i Viggers całą uzyskaną sumę ofiarował organizacji Macmillan Cancer Support, pomagającej chorym na raka.
Rzeczniczka tej organizacji podziękowała Viggersowi za datek, a przy okazji wyraziła zadowolenie z faktu, że ze skandalu z refundacją poselskich wydatków wynikło i coś dobrego.(PAP)
az/ mc/
7010376