Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W ciechanowskim szpitalu mediacje bez porozumienia

0
Podziel się:

(dochodzi informacja o braku porozumienia)

(dochodzi informacja o braku porozumienia)

25.5.Płock (PAP) - Bez porozumienia zakończyły się poniedziałkowe mediacje w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Ciechanowie między lekarzami a dyrekcją placówki w sprawie warunków płac - poinformowały PAP strony.

Według rzecznik szpitala Agnieszki Woźniak, kolejne spotkanie ma odbyć się w tym tygodniu, w terminie wyznaczonym przez mediatora. W opinii szefa ZZL w szpitalu Pawła Króla, dotychczasowe mediacje nie przyniosły nawet zbliżenia stanowisk.

Jeśli nie dojdzie do porozumienia, szpitalowi grozi od 1 czerwca czasowe zamknięcie części oddziałów i ewakuacja pacjentów.

Sprawa dotyczy wypowiedzenia warunków płacy wobec lekarzy, ustalonych w grudniu 2007 r. w porozumieniu kończącym spór zbiorowy. Nowych, proponowanych przez dyrektora placówki warunków płacy, które miałyby obowiązywać od 1 czerwca tego roku na poziomie sprzed porozumienia, nie przyjęło ponad 100 lekarzy, czyli większość specjalistycznej kadry - oznacza to rozwiązanie ich umów o pracę z początkiem miesiąca. Wypowiedzenia płacy otrzymały też pielęgniarki.

W przesłanym w poniedziałek PAP oświadczeniu związkowcy podkreślają, że dyrektor ciechanowskiego szpitala łamie prawo, chcąc zerwać zawarte wcześniej porozumienie. OZZL przekonuje, że lekarze nie godzą się na to, ponieważ "nie chcą już nigdy więcej strajkować". "Chcą spokojnie pracować, chcą się dokształcać, chcą - bez przeszkód - wykonywać swój zawód. Jeśli dzisiaj zrezygnują z porozumienia płacowego z 2007 r., to - żeby kiedykolwiek w przyszłości - uzyskać jakikolwiek wzrost wynagrodzeń, będą musieli znowu organizować strajk" - przekonuje OZZL.

W poniedziałek rano szpital odwiedził marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, który rozmawiał ze wszystkimi stronami sporu, w tym przedstawicielami wszystkich grup zawodowych. "Marszałek, który zapoznał się z obecną sytuacją w placówce, ponownie przekonywał do porozumienia, podkreślając konieczność dialogu" - powiedziała PAP rzeczniczka mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska.

Podobny apel Struzik skierował do stron konfliktu w ubiegłym tygodniu, namawiając do wypracowania korzystnego dla wszystkich wariantu porozumienia, który pozwoli na funkcjonowanie szpitala od 1 czerwca.

We wtorek o sytuacji w ciechanowskim szpitalu ma dyskutować zarząd mazowieckiego samorządu - na ustalenia z tego spotkania, które pomogłyby w rozwiązaniu konfliktu, liczą lekarze placówki.

Ze źródła związanego z toczącymi się mediacjami PAP dowiedziała się, że podczas ostatniego spotkania mediacyjnego w ub. tygodniu dyrekcja placówki zaproponowała wycofanie wypowiedzeń warunków płacy i jednocześnie obniżenie wynagrodzeń do poziomu, którego już wcześniej nie akceptowali lekarze. Według tego źródła, podczas spotkania pojawiła się także sugestia o możliwej redukcji zatrudnienia w szpitalu o 30 proc.

Według dyrektora szpitala Zbigniewa Trzeciaka, sytuacja finansowa szpitala, który co miesiąc odnotowuje stratę w granicach 1 mln zł, jest trudna - na koniec 2008 r. zobowiązania wymagalne placówki osiągnęły poziom 9 mln zł, natomiast wynagrodzenia pochłaniały w tym czasie 83 proc. kontraktu placówki.

W minionym tygodniu zarząd mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) złożył w ciechanowskiej Prokuraturze Rejonowej wniosek o zbadanie, czy działania dyrektora tamtejszego Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego były zgodne z prawem i czy jego decyzje nie szkodzą interesowi publicznemu. Napisano m.in., że lekarze z ciechanowskiego szpitala zdecydowali o nieprzyjęciu zmiany warunków wynagradzania, gdyż przyjęcie ich "oznaczałoby akceptację bezprawnych działań dyrektora".

Nieoficjalnie lekarze przyznają, że sprawa wypowiedzenia warunków płacy ma także charakter precedensowy i mogłaby w przyszłości dotyczyć także innych szpitali w kraju, w których wcześniej zawarto porozumienia płacowe w ramach sporu zbiorowego.

Na początku maja mazowiecki OZZL w wydanym stanowisku zwrócił się z apelem do lekarzy w Polsce o niezatrudnianie się w najbliższym czasie w szpitalu w Ciechanowie.

Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie to największy świadczeniodawca usług medycznych w regionie ciechanowskim. Zasięgiem swego działania obejmuje 500 tys. mieszkańców. Ma 22 oddziały i 50 poradni specjalistycznych. Rocznie hospitalizowanych jest tam około 35 tys. pacjentów. (PAP)

mb/ pz/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)