Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W czwartek możliwe spotkanie władz SLD z Cimoszewiczem

0
Podziel się:

Prawdopodobnie w najbliższy czwartek dojdzie w Sejmie do spotkania
prezydium SLD i klubu Lewicy z senatorem niezależnym Włodzimierzem Cimoszewiczem - poinformował PAP
rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita. Władze Sojuszu chcą m.in. wyjaśnić z Cimoszewiczem sprawę jego
niedawnych, krytycznych wypowiedzi w mediach pod adresem partii.

*Prawdopodobnie w najbliższy czwartek dojdzie w Sejmie do spotkania prezydium SLD i klubu Lewicy z senatorem niezależnym Włodzimierzem Cimoszewiczem - poinformował PAP rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita. Władze Sojuszu chcą m.in. wyjaśnić z Cimoszewiczem sprawę jego niedawnych, krytycznych wypowiedzi w mediach pod adresem partii. *

Według Kality, dokładny termin spotkania z senatorem nie został jeszcze ustalony, jednak najprawdopodobniej dojdzie do niego w czwartek. Również współpracownik Cimoszewicza Mariusz Edgaro powiedział PAP, że - wedle jego wiedzy - nie ma jeszcze ostatecznej daty spotkania senatora z władzami SLD i klubu Lewicy. "Trwają rozmowy na ten temat" - zaznaczył Edgaro.

Władze Sojuszu i klubu Lewicy chcą m.in. porozmawiać z senatorem o jego krytycznych wypowiedziach i przekonać go, że błędnie ocenia działalność partii.

"Będziemy chcieli porozmawiać z Cimoszewiczem o funkcjonowaniu SLD, przedstawić mu naszą działalność, osiągnięcia" - podkreślił Kalita.

Wiceszef klubu Lewicy Marek Wikiński chciałby natomiast wrócić do kwestii startu Cimoszewicza w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. "Czy gdyby stworzyć szerokie poparcie dla jego kandydatury, byłby gotów startować, bo jeśli definitywnie powie +nie+, trzeba będzie szukać nowego kandydata, by móc zaprezentować go na konwencji Sojuszu 19 grudnia" - powiedział Wikiński PAP.

Dwa tygodnie temu Cimoszewicz zdecydowanie wykluczył możliwość kandydowania na prezydenta. "Ja nie chcę być kandydatem w ogóle, a z rekomendacji SLD tym bardziej nie wchodzi w rachubę" - mówił senator w Radiu TOK FM.

Ostro skrytykował przy tym SLD, zarzucając jego politykom m.in. populizm. "Nie zgadzam się z taką bardzo młodzieńczą radykalizacją tej polityki. To, co robi SLD, świadczy o tym, że ci ludzie nie rozumieją rzeczywistych problemów naszego państwa i naszego społeczeństwa, nietrafnie odczytują tę rzeczywistość, ulegają coraz częściej populizmowi, łatwo rzucają bardzo mocne sformułowania" - ocenił Cimoszewicz.

Według niego, błędem SLD jest też "bezpardonowa, bezwzględna walka z rządem, który czasem nie ma racji, a czasem tę rację ma", bo - jak mówił - może to u wyborców zwiększyć rozczarowanie polityką, doprowadzić do obniżenia frekwencji w następnych wyborach, tym samym zwiększając szanse PiS. (PAP)

mkr/ ajg/ par/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)