W zachodniej Europie kontrakty na indeksy mocno spadają przed otwarciem sesji, rosną za to w USA. W Japonii Nikkei 225 znów zakończył sesję sporym spadkiem - podają maklerzy.
W Europie kontrakty na Dow Jones Euro Stoxx 50, benchmark dla strefy euro, spadają o 2,175 proc. do 2.250,0 pkt.
W Londynie FTSE 100 futures na minusie o 2,778 proc.
CAC 40 futures zniżkuje o 2,303 proc. Niemiecki DAX futures spada o 2,725 proc.
W USA kontrakty na indeksy DJIA rosną o 0,242 proc., na S&P zwyżkują o 0,351 proc., a na Nasdaq zyskują 0,258 proc.
Indeks giełdy tokijskiej Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 1,68 proc. i wyniósł 8.944,48 pkt.
Na rynkach nadal duże są obawy o możliwe spowolnienie w gospodarce, po tym, jak agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła rating USA z maksymalnej oceny AAA do AA+.
W Europie we wtorek nadal mogą tanieć spółki wydobywcze, bo tanieją metale i ropa naftowa.
"Sentyment na rynkach jest nadal negatywny. Nie mijają obawy o to, że gospodarka USA wejdzie ponownie w recesję. Rynek dyskontuje drugie dno" - mówi George Godber, zarządzający Matterley LLP.(PAP)
aj/ asa/ je/
