Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Gdyni trwa Heineken Open'er Festival

0
Podziel się:

#
w całej depeszy poprawiona została pisownia nazwy zespołu Blur
#

# w całej depeszy poprawiona została pisownia nazwy zespołu Blur #

04.07. Gdańsk (PAP) - Brytyjski rockowy zespół Blur zagrał w środę na odbywającym się w Gdyni Heineken Open'er Festival. W czwartek publiczność będzie mogła posłuchać m.in. koncertu Nicka Cave'a and The Bad Seeds. Heineken Open'er Festival potrwa do niedzieli.

Blur w środę zagrał swój pierwszy w Polsce koncert. Witając się z publicznością, wokalista Damon Albarn powiedział, że gdy miał 15 lat, Polskę codziennie mógł oglądać w telewizji. "Byłem dziś w Gdańsku i wspaniale było zobaczyć ten kawałek historii" - mówił.

Występ Blur trwał około półtorej godziny. Dopiero w drugiej jego części zespół zagrał jeden ze swoich hitów - utwór "Coffee and TV". Jednak największy entuzjazm publiczności wzbudził kawałek "Song 2", który zakończył występ.

Wśród publiczności słuchającej brytyjskich rockmanów byli nie tylko Polacy. "Przyjechało sporo Litwinów, Francuzów, Holendrów, Niemców, Ukraińców i Czechów, ale przede wszystkim mieszkańców Wielkiej Brytanii i Irlandczyków, którzy uwielbiają festiwale" - poinformowała PAP Aleksandra Krakowska z agencji Alter Art, która jest organizatorem festiwalu.

Jak dodała, w Wielkiej Brytanii gdyński festiwal jest bardzo popularny i to właśnie z tego kraju rok w rok przyjeżdża do Gdyni bardzo wielu fanów muzyki. Krakowska wyjaśniła, że z pewnością w jakimś stopniu jest to także efektem kampanii reklamowych, które przed festiwalem prowadzone są w brytyjskich mediach.

Obok Blur, innym długo wyczekiwanym wydarzeniem Heineken Open'er Festival, była środowa premiera nowego przedstawienia Krzysztofa Warlikowskiego pt. "Kabaret Warszawski". Spektakl ten, zainspirowany został tekstem Johna van Drutena "I'm a Camera", którego akcja rozgrywa się w Berlinie w latach 30. ub. wieku oraz nakręconym w 2006 r. amerykańskim filmem "Shortbus" Johna Camerona Mitchela.

Wejściówki na ten spektakl, podobnie, jak na trzy inne przedstawienia prezentowane na imprezie, rozeszły się bardzo szybko. Dla posiadaczy karnetów były one bezpłatne, chętni musieli tylko zarezerwować miejsca. "Około pięciu tysięcy wejściówek rozeszło się w ciągu kilku godzin" - powiedziała PAP Aleksandra Krakowska.

W środę na festiwalu widzowie mogli zobaczyć przygotowywaną od dłuższego czasu na lotnisku instalację rzeźbiarza i autora instalacji artystycznych - Pawła Althamera, który wraz z Grupą Nowolipie przygotował potężną instalację przypominającą długi, pomalowany na biało przegubowy autobus.

Jak wyjaśniła PAP Krakowska, wielkoformatowe dzieło nazwano Antkiem. Publiczność bardzo chętnie odpowiedziała na apel artysty o włączenie się do ęozdabiania" instalacji: wiele osób chwytało zostawione w pobliżu markery i za ich pomocą zostawiało na białych ścianach ślad po sobie - wpisu lub rysunek.

Czwartkowy zestaw około 30 koncertów, wśród których najbardziej wyczekiwane są występy Arctic Monkeys oraz Nicka Cave'a and The Bad Seeds, rozpocznie się wczesnym popołudniem. W oczekiwaniu na nie wielu gości festiwalu ogląda spektakle teatralne, mogą też - specjalnymi festiwalowymi autobusami - pojechać do Gdyni.

W piątek na fanów muzyki czeka m.in. występ The National oraz Queens Of The Stone Age, w sobotę zagra m.in. Kings Of Leon. W niedzielę na terenie lotniska odbędzie się koncert gwiazdy pop - Rihanny.

Jak informują organizatorzy, nie ma już wolnych miejsc na urządzonym na terenie lotniska polu namiotowym. W tym roku przewidziano je na 15 tysięcy osób. Pole namiotowe zapełniło się już w środę.

Na samym lotnisku w Babich Dołach o festiwalowych gości dba około 6 tysięcy osób, w tym ochroniarze, obsługa techniczna, pracownicy punktów gastronomicznych, sprzątacze, itp.

W ubiegłorocznej edycji imprezy wzięło udział w sumie około 70 tysięcy osób.(PAP)

aks/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)