Od początku grudnia w woj. mazowieckim odnotowano 216 pożarów mieszkań, zginęło w nich pięć osób a 26 odniosło obrażenia - poinformowała PAP w poniedziałek straż pożarna.
Z danych mazowieckich strażaków wynika, że od początku września w ponad tysiącu pożarów w mieszkaniach zginęło 17 osób, zaś 87 zostało rannych; ponadto odnotowano jeden przypadek śmiertelnego zatrucia czadem, 34 osoby uległy podtruciu tlenkiem węgla.
Do ostatniego tragicznego pożaru budynku mieszkalnego doszło w niedzielę w Smolance (powiat siedlecki) - zginęło dziecko, dziewięć osób zostało rannych; spaleniu uległa sypialnia, pokój i kuchnia. "Codziennie na Mazowszu powstaje blisko 10 pożarów mieszkań, w których poszkodowana jest co najmniej jedna osoba" - zaznaczyli strażacy.
"W związku z dogrzewaniem mieszkań strażacy apelują o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas eksploatacji urządzeń grzewczych: piecyków gazowych lub węglowych oraz dbanie o dobry stan techniczny przewodów wentylacyjnych w mieszkaniach" - powiedział rzecznik prasowy mazowieckiej straży Karol Kierzkowski.
Dodał, że z powodu nieprawidłowej eksploatacji urządzeń grzewczych i przewodów wentylacyjnych dochodzi do podtruć czadem. "Straż pożarna rekomenduje stosowanie w domu czujników tlenku węgla lub dymu, które niewielkim kosztem pomogą zabezpieczyć zdrowie i życie najbliższych oraz pomogą ustrzec się przed tragedią pożaru w mieszkaniu" - wskazał Kierzkowski. (PAP)
mja/ bos/ jra/