Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Katowicach przybędzie miejsc parkingowych

0
Podziel się:

Kilka tysięcy miejsc parkingowych ma przybyć w najbliższych latach w
śródmieściu Katowic, głównie dzięki wspieranym przez miasto prywatnym inwestycjom. Samorządowcy
pracują też nad kompleksowym systemem zarządzania ruchem w mieście.

Kilka tysięcy miejsc parkingowych ma przybyć w najbliższych latach w śródmieściu Katowic, głównie dzięki wspieranym przez miasto prywatnym inwestycjom. Samorządowcy pracują też nad kompleksowym systemem zarządzania ruchem w mieście.

Prezydent Katowic Piotr Uszok przyznał w środę, że potrzeby parkingowe w centrum miasta szacowane są na kilkanaście tysięcy miejsc i planowane inwestycje nie rozwiążą problemu. Równolegle jednak planowane są takie zmiany w komunikacji, które zachęcą kierowców do szerszego korzystania z transportu zbiorowego.

Przed miesiącem katowiccy samorządowcy zaprosili na specjalne seminarium wiodące firmy z branży parkingowej w Polsce. Zainteresowanych było 11 inwestorów. Wkrótce ruszą procedury wyłonienia partnera lub partnerów, którzy we współpracy z miastem wybudują i będą eksploatować dwa podziemne parkingi.

Chodzi o dwa dwu- lub trzykondygnacyjne parkingi na 450 i 550 samochodów, które miałyby powstać przy ulicy Dworcowej, w rejonie starego dworca kolejowego (docelowo będzie to miejsce zamknięte dla ruchu samochodów) oraz w sąsiedztwie Gmachu Sejmu Śląskiego - pod placem Bolesława Chrobrego, na którym stoi pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego.

Miasto zakłada budowę obiektów o powierzchni 4,6 tys. m kw. każdy. Popyt na miejsca parkingowe w pierwszym obiekcie ma zapewnić bliskość hoteli Diament i Monopol, biur i sklepów oraz teatru i muzeum. Miejsca na drugim mieliby zapełnić m.in. pracownicy i interesanci pobliskich urzędów wojewódzkiego i marszałkowskiego.

Plan zakłada, że partnerzy do budowy parkingów będą wyłonieni jeszcze w tym roku, potem rozpocznie się projektowanie i budowa, która potrwa do 2013 r. Parkingi będą płatne.

Uszok nie wykluczył, że jeżeli podyktowana względami biznesowymi cena za parkowanie będzie wyższa od społecznie akceptowalnej, samorząd rozważy dopłacanie do eksploatacji parkingów. Zastrzegł jednak, że takie decyzje wymagają ostrożności i odpowiedzialności.

Docelowo władze Katowic chcą również tak powiązać ze sobą ceny podziemnych i naziemnych parkingów, by nie różniły się one znacząco. Chodzi o to, by kierowcy chcieli korzystać z podziemnych parkingów, zamiast szukać tańszych lub bezpłatnych miejsc na ulicznych parkingach. Obecnie za pierwszą godzinę parkowania w centrum Katowic płaci się 1,50 zł - na parkingach podziemnych i prywatnych zwykle nawet ponad dwukrotnie drożej.

Prezydent Katowic uważa, że w przyszłości strefa płatnego parkowania w śródmieściu będzie się powiększać. Jako jeden z priorytetów władz wskazał stworzenie takiego systemu komunikacji, by opłacało się zostawiać samochody na obrzeżach miasta i dojeżdżać do centrum tramwajem lub autobusem.

Jak mówił Uszok, w ostatnich sześciu latach samorząd wydał 55 mln zł na remonty ulic i chodników w centrum; uporządkowano istniejące miejsca parkingowe i utworzono nowe. Teraz specjaliści pracują nad założeniami kompleksowego systemu zarządzania ruchem w mieście; jego częścią ma być m.in. system informacji o dostępności wolnych miejsc parkingowych w różnych częściach miasta. Chodzi również o nadanie priorytetu komunikacji tramwajowej, która także ma być modernizowana.

Oprócz dwóch podziemnych parkingów, do budowy których inwestorów szukają władze miasta, w najbliższych latach mają powstać także inne parkingi. Jest to związane z rozpoczynającą się w przyszłym roku wielką przebudową centrum Katowic. Parkingi - każdy na 200 miejsc - zaplanowano pod przebudowanym katowickim Rynkiem oraz miejskim obiektem wielofunkcyjnym, który ma pojawić się na Rynku.

Ponadto tysiąc miejsc parkingowych ma pojawić się w kompleksie nowego katowickiego dworca kolejowego, którego budowa, połączona ze stworzeniem obok kompleksu handlowo-usługowego, ma ruszyć jeszcze w tym roku i zakończyć w 2012. Realizuje ją prywatny inwestor, który porozumiał się w tej sprawie z PKP.

Kolejne tysiąc miejsc planowanych jest w tzw. strefie kultury. Chodzi o teren byłej kopalni "Katowice", w pobliżu hali widowiskowo-sportowej "Spodek". Ma tam powstać Międzynarodowe Centrum Kongresowe oraz nowe siedziby Muzeum Śląskiego i Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Nowy, wielopoziomowy naziemny parking ma służyć tym instytucjom oraz mieszkańcom, którzy mogliby zostawiać tam swoje auta, dojeżdżając do ścisłego centrum komunikacją.

Planowane jest też centrum przesiadkowe w dzielnicy Zawodzie. Gdy w kolejnych latach w Katowicach rozpoczną się roboty związane z przebudową centrum i realizacją najważniejszych miejskich inwestycji, możliwe będą podobne centra również w dzielnicy Brynów oraz w pobliżu hipermarketu Auchan; kierowcy mogliby zostawiać tam samochody i dojeżdżać do centrum miejskim transportem.

Według danych firmy wspierającej samorząd Katowic w przygotowaniu projektów parkingowych, codziennie w centrum miasta miejsca parkingowego szuka ok. 60 tys. kierowców. Do niedawna jedyny podziemny parking znajdował się w biurowcu Altus. W marcu uruchomiono ogólnodostępny podziemny parking pod nowym hotelem Angelo.(PAP)

mab/ pad/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)