*Za ponad 20 mln zł w małopolskiej kopalni Brzeszcze - należącej do Kompanii Węglowej (KW) - powstała nowa stacja odmetanowania. Brzeszcze są najbardziej metanową polską kopalnią. *
"Nowa stacja odmetanowania zapewnia nie tylko wyższy poziom bezpieczeństwa pracy górników pod ziemią, ale także w praktyce wydłuża żywotność kopalni" - powiedział rzecznik Kompanii Zbigniew Madej, wskazując, że pozyskiwany w Brzeszczach metan nie jest odpadem, ale cenną kopaliną, sprzedawaną odbiorcom.
Około 70 m sześc. gazu na minutę dostarczane jest do firmy Energetyka Dwory w Oświęcimiu, a ok. 3,5 m sześc. na minutę do Nadwiślańskiej Spółki Energetycznej. Ponadto ciepło pochodzące z chłodzenia sprężanego gazu zasila ogrzewanie pomieszczeń stacji odmetanowania, podgrzewa wodę użytkową i nagrzewa powietrze służące do wentylacji hali.
Pierwszy projekt nowej stacji odmetanowania w kopalni Brzeszcze powstał siedem lat temu. Pozwolenie na budowę uzyskano w sierpniu ubiegłego roku, a dopuszczenie stacji do ruchu przez nadzór górniczy - na początku grudnia tego roku. W poniedziałek inwestycja została oficjalnie otwarta. Stację wybudowała grupa Carboautomatyka z Tychów. Obiekt zastąpi starą stację z 1976 r., wyposażoną w zużyte i nieefektywne urządzenia. Praca nowej stacji jest nadzorowana i sterowana komputerowo.
"Nadrzędną funkcją stacji odmetanowania jest przede wszystkim ujęcie metanu z wyrobisk górniczych i górotworu dla poprawy bezpieczeństwa pracy górników i eksploatacji. Bez pracy stacji eksploatacja niektórych rejonów górniczych byłaby niemożliwa" - wskazał dyrektor kopalni Brzeszcze Janusz Adamowicz.
Metan to gaz towarzyszący złożom węgla. W ostatnich latach w polskich kopalniach wydziela się ok. 830 mln m sześc. tego gazu rocznie, z tego niespełna trzecia część trafia do instalacji odmetanowania, a następnie jest w części wykorzystywana np. do produkcji energii. Pozostały metan odprowadzany jest do atmosfery, potęgując efekt cieplarniany.
Kopalnia Brzeszcze jest najbardziej metanową polską kopalnią. Gaz wydziela się w ścianach wydobywczych, wyrobiskach korytarzowych, drogach wentylacyjnych, a także jest ujmowany systemami odmetanowania w ścianach, przodkach chodnikowych oraz zza tam izolacyjnych. Trafia do instalacji odmetanowania (gdzie tworzy się mieszanka metanowo-powietrzna) lub szybami wentylacyjnymi bezpośrednio w powietrze. W kopalni Brzeszcze praktycznie cały ujęty metan jest gospodarczo wykorzystywany.
Budowa nowych stacji odmetanowania w kopalniach to część strategii Kompanii Węglowej, która w najbliższych siedmiu latach chce o 70 proc. zwiększyć stopień gospodarczego wykorzystania ujętego metanu. Ilość gazu ujmowanego w specjalne instalacje ma wzrosnąć o ok. 35 proc. Firma chce znacząco zwiększyć ilość metanu wykorzystywanego do produkcji prądu, ciepła i chłodu. Chce w tym zakresie współpracować z katowickim Węglokoksem.
Docelowo, w 2020 r., Kompania ma ujmować systemami odmetanowania ok. 150 mln m sześc. gazu rocznie, z czego ok. 122 mln m sześc. ma być wykorzystane gospodarczo do produkcji prądu i ciepła. W ub. roku kopalnie KW ujęły ok. 111 mln m sześc. metanu, z czego zagospodarowano prawie 71 mln m sześc. To znacznie więcej niż w dwóch poprzednich latach, kiedy rocznie ujmowano ponad 75 mln m sześc. metanu, a wykorzystywano niespełna 58 mln m sześc.
W kopalniach Marcel, Jankowice i Chwałowice metan wykorzystywany jest do produkcji ciepła, a w kopalniach Halemba-Wirek, Bielszowice, Sośnica-Makoszowy i Knurów-Szczygłowice - do produkcji prądu.
W ub. roku przy eksploatacji węgla w Polsce wydzieliło się 828,2 mln m sześc., czyli 10,5 m sześc. w przeliczeniu na każdą tonę wydobytego węgla. W instalacje odmetanowania ujęto 266,7 mln m sześc. gazu, czyli niespełna trzecią część. Z tego do produkcji prądu, ciepła i chłodu do klimatyzacji kopalń wykorzystano 178,6 mln m sześc. gazu, czyli ok. dwie trzecie całości ujętego metanu. To nieco więcej niż w poprzednich latach, ale i tak znacznie poniżej możliwości. W ub. roku trzy czwarte polskiego wydobycia węgla pochodziło z pokładów metanowych.(PAP)
mab/ amac/
