Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Krakowie otwarto wystawę "Zbrodnia Katyńska. Pamięć i przebaczenie"

0
Podziel się:

Przedmioty z Katynia - legitymacje pomordowanych oficerów, ich korespondencję
z rodzinami, zdjęcia, karty wizytowe, medaliki - można zobaczyć na wystawie "Zbrodnia katyńska.
Pamięć i przebaczenie", którą we wtorek otwarto w Krakowie.

Przedmioty z Katynia - legitymacje pomordowanych oficerów, ich korespondencję z rodzinami, zdjęcia, karty wizytowe, medaliki - można zobaczyć na wystawie "Zbrodnia katyńska. Pamięć i przebaczenie", którą we wtorek otwarto w Krakowie.

Prezentowane w galerii Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II przy ul. Kanoniczej przedmioty i dokumenty pochodzą ze zbiorów Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie. W 1952 r. w ramach akcji przeciwko Kościołowi dokumentacja ta została skonfiskowana przez UB i przez lata była przechowywana w MSW. W 1990 r. została zwrócona kurii.

Na wystawie pokazywane są dokumenty i pamiątki znalezione przy 32 osobach ekshumowanych w Katyniu w 1943 r. Są m.in. legitymacje pomordowanych, ich korespondencja z rodziną, zdjęcia, karty wizytowe, notesy, medaliki i zaświadczenia lekarskie wystawiane przez sowietów po szczepieniach w obozie w Kozielsku, które okazały się bardzo pomocne przy identyfikacji ofiar.

Pokazano także reprodukcję numeru "Gońca Krakowskiego" z 1943 r. z informacją o odkryciu w Katyniu grobów polskich oficerów i opublikowaną wówczas listą zamordowanych. Z krakowskiego Muzeum Armii Krajowej wypożyczono mundur żołnierza Wojsk Ochrony Pogranicza oraz broń, jakiej podczas wojny używali Rosjanie.

Inicjatorem i pomysłodawcą tej wystawy był kard. Stanisław Dziwisz. "Kiedy rozmawialiśmy z nim i ze śp. Januszem Kurtyką na temat obchodów rocznicy zbrodni katyńskiej, on sam zaproponował, by wykorzystać zbiory Archiwum Kurii" - powiedział PAP dyrektor krakowskiego oddziału IPN Marek Lasota.

"Największą siłą tej wystawy jest autentyczność. Pokazywane tu przedmioty trudna nazwać pamiątkami czy dokumentami, to są po prostu relikwie, ponieważ często są to osobiste rzeczy, które zamordowani oficerowie posiadali przy sobie" - wyjaśnił.

Uzupełnieniem ekspozycji są fotografie z IPN i film dokumentalny ze zbiorów Filmoteki Narodowej nakręcony przez Niemców podczas ekshumacji w 1943 r. O stosunku Jana Pawła II do zbrodni katyńskiej mówią zdjęcia i fotokopie wystąpień papieża. Na wystawie przypomniano m.in. przemówienie papieża skierowane podczas audiencji w Watykanie do Rodzin Katyńskich, w którym powiedział on: "Trzeba mieć świadomość, (...) że również ta śmierć (...) nabiera nowego znaczenia ,(...) staje się ona ofiarą, której owocem jest dobro. W wymiarze narodowym przybrało ono kształt wolności. W wymiarze ludzkim jest przykładem odwagi i wytrwania w wierności ideałom. W wymiarze chrześcijańskim staje się wezwaniem do przebaczenia".

Pokazywane na wystawie dokumenty papierowe ze względu na zalecenia konserwatorskie będą wymieniane co kilkanaście dni.

W 1943 r. z Katynia do Krakowa przywieziono szereg przedmiotów znalezionych przy zamordowanych podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych przez PCK. Ich konserwacją i opracowaniem na polecenie władz okupacyjnych zajmowali się polscy specjaliści pracujący pod kierownictwem dr. Jana Zygmunta Robla w Oddziale Chemicznym Państwowego Instytutu Medycyny Sądowej i Kryminalistyki. Do Instytutu trafiło w czasie wojny blisko 3 tys. kopert zawierających dokumenty i przedmioty znalezione przy oficerach. Robel sporządził dokumentację 285 kopert. Część dokumentów i przedmiotów została wyniesiona z Instytutu.

Niemcy odsunęli polskich naukowców od prac i wywieźli w 1944 r. skrzynie z materiałami, które zaginęły w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach.

Wystawa zorganizowana przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II, Archiwum Kurii Metropolitalnej i IPN będzie czynna do 30 września (PAP)

wos/ hes/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)