Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Krakowie rozpoczął się Jubileuszowy Zlot ZHP

0
Podziel się:

#
Dochodzą informacje o wizycie premiera Tuska w miasteczku harcerskim na Błoniach
#

# Dochodzą informacje o wizycie premiera Tuska w miasteczku harcerskim na Błoniach #

17.08. Kraków (PAP) - W Krakowie rozpoczął się we wtorek Jubileuszowy Zlot z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce. Harcerze to elita młodego pokolenia - uważa premier Donald Tusk, który na Rynku Głównym oficjalnie otworzył imprezę.

"Chcę się dzisiaj zwrócić do elity młodego polskiego pokolenia, do harcerzy. Jestem bardzo wzruszony tym widokiem tysięcy młodych ludzi, którzy każdego dnia pokazują, co znaczy zanurzone w tradycji i równocześnie na wskroś nowoczesne służenie ojczyźnie" - powiedział szef rządu.

Premier podkreślił, że "polscy harcerze to najwspanialsza, czasami tragiczna, najczęściej optymistyczna historia naszego narodu XX i XXI wieku". "Być polskim harcerzem, to powód do niekłamanej dumy" - mówił Tusk do zebranych. Jak podkreślił, "100 lat to historia bezinteresownego poświęcenia dla Polski i dla jej mieszkańców".

"W ostatnich miesiącach widziałem was, harcerzy z całej Polski w tych miejscach, które wymagały skupienia, mądrego dojrzałego patriotyzmu, odwagi i tego, co najpiękniejsze w harcerskiej myśli, praktyce, w działaniu - takiej nadzwyczajnej bezinteresowności. Czegoś, co macie w sercach, co pokazywaliście przez 100 lat - takiego niekalkulowania, czy się opłaca być w miejscach, które was potrzebują" - mówił szef rządu do zebranych na Rynku harcerzy.

"Czy w czasie powodzi, czy po tragedii smoleńskiej, także tam, gdzie potrzebne było połączenie zaangażowania i taktu - widziałem wasze mundury, wasze dobre twarze, skupienie i także uśmiech" - mówił premier do harcerzy, dziękując im "w imieniu tych ludzi, którzy potrzebowali wsparcia, pomocy".

100 lat działalności harcerstwa w Polsce premier określił mianem "dojrzewania wolontariatu, jakiego świat nie widział". Jak przyznał, sam kiedyś był zuchem i harcerzem. Zebrani zareagowali na to brawami.

"Harcerstwo to jest poważna rzecz" - powiedział Tusk. Odwołał się do potocznego i nieco lekceważącego określenia, "że ktoś zachowuje się jak harcerz - co znaczy, że grzeszy przesadną bezinteresownością".

"Wydawałoby się to takie niemodne, nieracjonalne, budzące lekceważenie, a ja chce wam powiedzieć, że warto żyć, by poznawać takich ludzi jak wy, którzy z bezinteresownością pomagają ludziom i ojczyźnie. To wy, lepiej niż wielu polityków, przenieśliście w nowoczesność idee solidarności, bo wiedzieliście, że wymaga ona niesienia pomocy innym, którzy jej potrzebują. Za tę bezinteresowność chciałem wam bardzo podziękować. Bądźcie tacy naiwni w najgłębszym tego słowa znaczeniu, zawsze tacy bezinteresowni" - powiedział premier. "Świat byłby lepszy, gdybyśmy wszyscy byli harcerzami" - dodał.

Przewodniczący ZHP hm. Adam Masalski przypomniał idee przyświecające harcerstwu w Polsce od momentu powstania - wychowanie w duchu wartości i w duchu walki o niepodległość. "Tak się stało. W czasie wielkich prób harcerze stawali z bronią w ręku do walki o niepodległość. Innym zadaniem była służba dla państwa w warunkach pokoju. Mogę zapewnić, że w tej służbie pod hasłem służby Bogu i Ojczyźnie nie ustaniemy i będziemy ją nadal jako ZHP prowadzić" - zapewnił.

Po uroczystości otwarcia zlotu premier wraz z harcerzami przeszedł do miasteczka zlotowego na krakowskich Błoniach. Tam rozmawiał z uczestnikami zlotu, uczestniczył w harcerskich grach i zabawach m.in. strzelał z łuku oraz zjadł harcerski obiad. Kuchnia polowa przygotowała zupę pomidorową oraz smażone filety z kurczaka z ziemniakami i surówką. Premier odwiedził też harcerzy w jednym z namiotów.

Tusk wspominał swoją krótką przygodę z harcerstwem. "To nie były lata najbardziej sprzyjające, koniec lat 60. i początek 70., ale do dziś pamiętam mój pierwszy wielki awans społeczny, jakim było zwycięstwo w zawodach w siłowaniu na rękę i w ten sposób zostałem wybrany szóstkowym. Tę wygraną bitwę o przywództwo w szóstce pamiętam do dziś" - mówił premier.

Jubileuszowy Zlot ZHP z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce potrwa od 16 do 24 sierpnia. Uczestniczy w nim 8 tys. osób - przedstawicieli 17 chorągwi ZHP z całej Polski, a także goście z innych organizacji polskich i zagranicznych. W niektórych wydarzeniach uczestniczyć będą też zuchy, członkowie drużyn integracyjnych i Nieprzetartego Szlaku oraz seniorzy - łącznie ok. 10 tys. osób.

W miasteczku harcerskim, zbudowanym na Błoniach, przez 9 dni będzie mieszkać, uczestniczyć w zajęciach, bawić się i żywić 8 tys. osób. Na ich potrzeby zbudowano 200 kuchni polowych, ponieważ harcerze sami będą gotować posiłki.

Podczas zlotu harcerze i ich goście chcą podsumować minione 100 lat działalności harcerstwa, wyznaczyć wizję ruchu oraz kierunki na następne lata, kultywujące misję skautingu. W sześciu blokach programowych harcerze będą zdobywać wiedzę i umiejętności przydatne młodym obywatelom Polski. Wieczorem zaplanowano koncerty, spotkania i zabawy.

Zlot zainaugurował w poniedziałek na Błoniach koncert "Witamy w Krakowie". We wtorek, 17 sierpnia, harcerze przemaszerowali z Błoń na Rynek Główny, gdzie odbyła się uroczysta defilada i uroczyste otwarcie zlotu.

Tego samego dnia w Pałacu Sztuki przy pl. Szczepańskim zostanie otwarta wystawa "100 lat harcerstwa", a na Błoniach - "Panorama Harcerska". "Panorama Harcerska" ma formę baneru o długości 100 metrów i wysokości 3 metrów; będzie ustawiona na specjalnej konstrukcji.

W środę 18 sierpnia w Pałacu Krzysztofory nastąpi wernisaż ekspozycji "Ojczyzna Nauka Cnota. Jubileuszowa wystawa harcerska 1910-2010". Celem ekspozycji jest pokazanie stuletniego trwania wartości harcerskich poprzez przywołanie motta "Ojczyzna Nauka Cnota", którego inicjały widnieją na lilijce harcerskiej - najbardziej rozpoznawalnym symbolu organizacji.

W czwartek, 19 sierpnia, podczas "Dnia Grunwaldzkiego", odbędzie się konferencja na temat tradycji rycerskich na Uniwersytecie Jagiellońskim i Apel Grunwaldzki na pl. Matejki, pokazy bractw rycerskich, turniej łuczniczy i przemarsze heroldów. Na wieczór zaplanowano koncert Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

Podczas piątkowego "Dnia Harcerskiego" uczestnicy zlotu będą prezentować swoje regiony na Rynku Głównym i uczestniczyć w konferencji na temat wychowawczych aspektów harcerstwa. W intencji 100-letniego ruchu harcerskiego pomodlą się podczas niedzielnej mszy św. w Katedrze na Wawelu, wezmą także udział w olimpiadzie sportowej.

Honorowym patronem obchodów 100-lecia harcerstwa i Jubileuszowego Zlotu Stulecia Harcerstwa Kraków 2010 jest premier Donald Tusk.

Partnerem Związku Harcerstwa Polskiego w organizacji zlotu jest prezydent Miasta Krakowa oraz Rada Miasta Krakowa. Kraków, obok Lwowa, był miastem, w którym w 1910 roku powstały pierwsze zastępy skautów.

Harcerstwo polskie to ruch społeczny i wychowawczy dzieci i młodzieży, oparty o służbę, samodoskonalenie, braterstwo, wzorowany w momencie powstania na skautingu brytyjskim. Za rok powstania harcerstwa przyjmuje się 1910, a za symbolicznych założycieli uważa się Andrzeja Małkowskiego i jego żonę Olgę Drahonowską-Małkowską.

Różnicę pomiędzy ówczesnym klasycznym skautingiem założonym przez gen. Roberta Baden-Powella a powstającym wówczas harcerstwem, Andrzej Małkowski określił w słowach: "Harcerstwo to skauting plus niepodległość", podkreślając różnicę w ówczesnych priorytetach polskiego harcerstwa i światowego skautingu.(PAP)

rgr/ hp/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)