Na lotnisku Mitiga w stolicy Libii wylądował pierwszy od obalenia w sierpniu Muammara Kadafiego zagraniczny samolot pasażerskich linii komercyjnych. Była to maszyna linii Turkish Airlines.
Wewnątrz budynku dworca lotniczego, udekorowanego z tej okazji flagami tureckimi i flagami nowych władz libijskich, oczekiwała grupa pasażerów.
_ - Od dłuższego czasu nie mogliśmy podróżować, ale teraz wreszcie lecimy do Turcji w interesach. Dzięki Bogu komunikacja lotnicza znów funkcjonuje _ - powiedział obecnym na lotnisku mieszkaniec Trypolisu, Mohammed al-Jaruszi.
Rada Bezpieczeństwa ONZ ogłosiła w marcu tego roku obszar nad Libia strefą zakazu lotów dla cywilnych statków powietrznych. Był to środek mający zapobiec atakom sił powietrznych Kadafiego na powstańców.
Obecnie - według źródeł dyplomatycznych, na które powołuje się agencja Reutersa - zezwolono na loty samolotów cywilnych przewożących m.in. oficjalne delegacje, ale muszą one uzyskiwać zezwolenia i być monitorowane w celu uniknięcia omyłkowych ataków samolotów NATO.
Według tych samych źródeł, Turkish Airlines uzyskały specjalne zezwolenie na loty do Trypolisu. Jednak międzynarodowy port lotniczy w Trypolisie nie wznowił jeszcze w pełni normalnej pracy.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/45/t155437.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/masakry;w;libii;wladze;powstancze;zakazuja;znecania;sie;nad;jencami,254,0,898814.html) | Władze proszą: Nie maltretujcie jeńców -_ Odwet na pojmanych jest niedozwolony _- głosi wiadomość SMS od władz powstańczych. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/87/t154967.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/powstancze;wladze;przeniosa;sie;do;trypolisu,207,0,895183.html) | Kolejne kraje uznają ich władzę Powstańcze władze przenoszą się do stolicy. Zapowiedziały już, że nie zgodzą się na dłuższą obecność sił NATO w ich kraju. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/75/t135243.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kaddafi;ma;samobojczy;plan;w;razie;ataku;powstancow,47,0,872751.html) | "Samobójczy" plan. Dyktator wysadzi stolicę Rosyjski wysłannik do Libii uważa, że reżim ma spore zapasy broni i amunicji. |