# dochodzą informacje z konferencji prasowej #
07.11. Gorzów Wielkopolski (PAP) - Od środy w Lubuskiem sygnał naziemnej telewizji nadawany jest wyłącznie cyfrowo. Przedpołudniowe kontrole nie wykazały problemów z jego dostępnością. Pierwsze w kraju nadajniki analogowe wyłączył rano minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.
Symboliczne zakończenie nadawania sygnału analogowego w Lubuskiem nastąpiło w środę o godz. 4.15 na Starym Rynku w Gorzowie Wielkopolskim. Obserwowało to kilkadziesiąt osób, m.in.: przewodniczący KRRiT Jan Dworak, prezes TVP Juliusz Braun, prezes UKE Magdalena Gaj, wojewoda lubuski Marcin Jabłoński.
"To było otwarcie trzech ważnych bram. Po pierwsze, bramy do nowoczesnej i atrakcyjnej telewizji, po drugie bramy do likwidacji wykluczenia cyfrowego, a po trzecie bramy do nowych wyzwań związanych z łączeniem telewizji i internetu" - powiedział Boni podczas spotkania na Starym Rynku.
Na konferencji zorganizowanej kilka godzin po wyłączeniu analogowego sygnału wojewoda lubuski Marcin Jabłoński poinformował, że podległe mu służby zajęły się sprawdzeniem dostępności sygnału cyfrowego w kilkudziesięciu miejscach województwa.
Do kilkunastu miejscowości pojechali pracownicy wydziału zarządzania kryzysowego, aby sprawdzić jakość sygnału. W pozostałych przypadkach kontaktowano się z sołtysami z całego regionu, którzy przekazywali informacje na ten temat.
"Poza jakimiś jednostkowymi przypadkami wszystko wydaje się działać poprawnie. Te jednostkowe przypadki zostaną poddane sprawdzeniu, jeszcze dzisiaj pracownicy pojadą tam, by dokonać ponownego pomiaru, sprawdzenia we współpracy z Urzędem Komunikacji Elektronicznej" - powiedział Jabłoński.
Dodał, że w niektórych przypadkach brak programów może wynikać z konieczności ponownego zaprogramowania odbiorników telewizyjnych. Należy także sprawdzić ustawienie anteny, gdyż są miejsca, do których sygnał cyfrowy może docierać z kilku nadajników. W takim przypadku, w celu uzyskania programów najlepszej jakości, należy skierować antenę na odpowiedni z nich.
Służby wojewody będą prowadziły monitoring sytuacji do czasu wyeliminowania wszystkich problemów. Wówczas powstanie raport, który trafi na biurko szefa MAC. Zawarte w nim wnioski zostaną wykorzystane przy wyłączaniu sygnału analogowego w pozostałych regionach.
Po wyłączeniu sygnału analogowego użytkownicy jednej z kablowych sieci mieli kłopoty z odbiorem kanałów TVP. Jak wyjaśniał na konferencji wojewoda, nie było to związane z jakością czy też dostępnością sygnału cyfrowego, lecz wynikało prawdopodobnie z awarii lub zbyt późnego przełączenia urządzeń operatora sieci kablowej na nowy system odbioru naziemnego.
W opinii Boniego oznacza to potrzebę szerszej wymiany informacji z operatorami sieci kablowych. Mówił także, że pojawiły się sygnały o dekoderach, które wbrew zapewnieniom sprzedawców nie posiadają odpowiednich parametrów technicznych. Zapowiedział, że w powstanie tzw. biała lista urządzeń spełniających wszystkie wymagania.
Podczas wizyty w Gorzowie minister podkreślał konieczność informowania i edukowania społeczeństwa o wyłączeniu analogowych nadajników telewizyjnych i zastąpieniu ich sygnałem cyfrowym. Szef MAC bardzo dobrze ocenił prowadzoną w Lubuskiem kampanię informacyjną koordynowaną przez wojewodę, w którą zaangażowało się wiele instytucji.
Lubuskie jest pierwszym regionem, w którym zakończono analogowe nadawanie naziemnej telewizji. Widzowie mogą teraz korzystać jedynie z sygnału cyfrowego. W drugiej kolejności, 28 listopada, nadajniki analogowe zostaną wyłączone w Gdańsku, Iławie i Poznaniu, a cały proces cyfryzacji ma zakończyć się w lipcu 2013 roku.
Cyfryzacja telewizji naziemnej w Polsce jest jednym z najważniejszych projektów w sferze publicznej. Wdrożenie opartej na standardzie DVB-T (Digital Video Broadcasting-Terrestrial) naziemnej telewizji cyfrowej jest przełomem technologicznym. Umożliwia nadawanie większej liczby programów, poprawę ich jakości oraz dostęp do wielu usług o charakterze interaktywnym. (PAP)
mmd/ bos/ ura/
