Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W maju koniec przesłuchań ws. postawienia przed TS członków KRRiT

0
Podziel się:

Przesłuchania w ramach postępowania o postawienie przed Trybunałem Stanu
członków KRRiT mają zakończyć się w maju - poinformował w czwartek szef sejmowej komisji
odpowiedzialności konstytucyjnej Andrzej Halicki (PO).

Przesłuchania w ramach postępowania o postawienie przed Trybunałem Stanu członków KRRiT mają zakończyć się w maju - poinformował w czwartek szef sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej Andrzej Halicki (PO).

Postawienia przed Trybunałem Stanu czterech z pięciu członków KRRiT (oprócz Stefana Pastuszki) - przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka oraz Krzysztofa Lufta, Witolda Grabosia i Sławomira Rogowskiego - domaga się PiS w związku z nieprzyznaniem TV Trwam miejsca na multipleksie.

"Komisja pracuje dość intensywnie i jesteśmy blisko finału tego procesu przesłuchań. Planujemy zakończyć je w maju" - poinformował PAP Halicki, który w czwartek wspólnie z pozostałymi posłami komisji przesłuchał w charakterze świadka Małgorzatę Szelachowską, dyrektorkę Biura KRRiT.

Od początku kwietnia sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej - podczas posiedzeń zamkniętych dla mediów - przesłuchała: dyrektora TV Trwam, prezesa Fundacji Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka oraz Lidię Kochanowicz-Mańk i Małgorzatę Hurtuk-Sugier z Fundacji Lux Veritatis. W tym tygodniu posłowie komisji, poza Szelachowską, przesłuchali dyrektorkę Departamentu Koncesyjnego Biura KRRiT Agnieszkę Ogrodowczyk oraz dyrektora Departamentu Reklamy Biura KRRiT Stanisława Celmera. Wcześniej z komisją spotkali się także członkowie KRRiT, którzy - w ocenie PiS - mają stanąć przed Trybunałem Stanu.

Prace komisji w tej sprawie - jak podkreślił Halicki - mają charakter postępowania prokuratorskiego. "To nie są rozmowy o wszystkim, ale postępowanie weryfikujące zasadność postawienia wniosku. Będzie on oceniany przez całą izbę, po tym jak komisja go pozytywnie lub negatywnie jej zarekomenduje" - tłumaczył przewodniczący. Podkreślił też, że zamknięcie posiedzeń dla mediów zapobiega upolitycznieniu postępowania.

Wstępny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności przed TS czterech członków KRRiT PiS złożyło w 2012 r. W ocenie PiS, KRRiT w trakcie procesu przyznawania koncesji, dopuściła się dyskryminacji i nierównego traktowania podmiotów. Zarzuca też członkom Rady naruszenie konstytucji, ustawy o radiofonii i telewizji, kodeksu postępowania administracyjnego oraz konwencji międzynarodowych.

Zgodnie z ustawą o TS za naruszenie konstytucji lub ustawy, w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania, odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu ponoszą m.in. członkowie KRRiT. Wniosek w tej sprawie marszałkowi Sejmu może złożyć prezydent, grupa 115 posłów lub sejmowa komisja śledcza. Marszałek Sejmu kieruje następnie wniosek do komisji odpowiedzialności konstytucyjnej.

Po zakończeniu postępowania komisja uchwala sprawozdanie o wystąpieniu do Sejmu z wnioskiem o pociągnięcie osoby lub osób objętych wnioskiem do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu albo o umorzenie postępowania. Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. członków KRRiT Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Fundacja o. Tadeusza Rydzyka była jednym z 17 nadawców startujących w konkursie na cztery wolne miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym (MUX-1); Krajowa Rada rozstrzygnęła go w kwietniu 2011 r. Wniosek Lux Veritatis został odrzucony, bo - zdaniem KRRiT - sytuacja finansowa Fundacji nie zapewniała powodzenia przedsięwzięcia: Fundacja w minionych latach miała ujemne wyniki finansowe, które były pokrywane np. z darowizn.

Sytuacja finansowa Fundacji na koniec 2010 r. pozwalała na terminowe wywiązywanie się z bieżących zobowiązań, jednak nie miała ona nadwyżki środków, którymi mogłaby finansować koszty nadawania naziemną drogą cyfrową.

Po decyzji KRRiT odmawiającej fundacji miejsca na MUX-1 w wielu miastach odbywały się marsze protestacyjne. Wciąż zbierane są też podpisy pod listem do KRRiT z żądaniem przyznania TV Trwam "należnego miejsca na tzw. multipleksie". Jak podaje "Nasz Dziennik", do tej pory podpisało się pod nim prawie 2,5 mln osób.(PAP)

nno/ mlu/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)