Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Mali odbyły się wybory prezydenckie

0
Podziel się:

#
zakończenie głosowania
#

# zakończenie głosowania #

28.07. Bamako (PAP/AFP) - W niedzielę o godz. 18 czasu lokalnego (20 czasu polskiego) zakończyły się w Mali wybory prezydenckie, które przebiegły spokojnie i przy dużej frekwencji. Wyniki będą znane dopiero 2 sierpnia. Startowało 27 kandydatów.

Uprawnionych do głosowania było blisko 6,9 mln ludzi. Jeśli żaden kandydat nie zdobędzie zdecydowanej większości, druga tura odbędzie się 11 sierpnia.

Kandydaci reprezentują 138 oficjalnie zarejestrowanych ugrupowań politycznych, powiązanych ze sobą licznymi koalicjami.

Najmocniejsza w kraju partia to socjalistyczny Sojusz na rzecz Demokracji w Mali - Partia Afrykańska na rzecz Solidarności i Sprawiedliwości (ADEMA-PASJ), posiadająca 51 mandatów w 147-osobowym parlamencie. Kandydat wystawiony przez tę partię w tegorocznych wyborach prezydenckich to 46-letni, mało komu znany urzędnik Dramane Dembel, którego wybór był powszechnie krytykowany.

Zdecydowani faworyci to Soumaila Cisse ze Związku na Rzecz Republiki i Demokracji (URD) oraz Ibrahim Boubacar Keita reprezentujący Stowarzyszenie na rzecz Mali (RPM). Obaj wywodzą się z partii ADEMA-PASJ; Keita to jej dawny przewodniczący, który po odejściu stworzył RPM, obecnie główną siłę opozycyjną w kraju. Cisse z kolei opuścił ADEMA-PASJ wraz z wieloma dysydentami po przegranej w wyborach prezydenckich w 2002 r. Stworzona przez niego URD to druga najsilniejsza partia na malijskiej scenie politycznej, posiadająca 34 mandaty w parlamencie.

Jeszcze kilka miesięcy temu nikt poważnie nie sądził, że po niezwykle trudnym minionym roku w Mali uda się przeprowadzić kolejne wybory prezydenckie. Kryzys polityczny i wojna domowa wynikła na skutek rebelii Tuaregów na północy kraju, obalenie przez malijskie wojsko w marcu zeszłego roku rządów prezydenta Amadou Toumani Toure i w końcu interwencja wojskowa Francji, doprowadziły do całkowitej stagnacji ekonomicznej kraju.

Niedzielne wybory obserwowały liczne organizacje międzynarodowe, regionalne i lokalne. Po raz pierwszy do Mali swoich obserwatorów wysłały państwa Unii Europejskiej - 80 osób oraz 8-osobową grupę ekspertów analizujących m.in. prawo wyborcze, media i scenę polityczną.

Nad bezpieczeństwem podczas głosowania czuwało 6 300 żołnierzy oenzetowskich sił pokojowych MINUSMA, wspomaganych przez 3 200 francuskich żołnierzy obecnych jeszcze w Mali.(PAP)

klm/ ro/

14271117 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)