Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Mali zginął trzeci francuski żołnierz od początku interwencji

0
Podziel się:

Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian poinformował w niedzielę, że w
sobotę w Mali zginął żołnierz sił francuskich wspierających malijskie wojsko w walce z islamskimi
rebeliantami. To trzeci poległy po stronie Francji od początku interwencji.

Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian poinformował w niedzielę, że w sobotę w Mali zginął żołnierz sił francuskich wspierających malijskie wojsko w walce z islamskimi rebeliantami. To trzeci poległy po stronie Francji od początku interwencji.

Żołnierz ten zginął podczas "najbardziej zaciętych walk" od rozpoczęcia misji w Mali - dodał Le Drian.

Rzecznik armii płk Thierry Burkhard poinformował, że 26-letni żołnierz francuskich oddziałów spadochronowych zginął, a co najmniej połowę sił rebelianckich zabito lub raniono podczas działań przeprowadzonych w sobotę w masywie górskim Ifoghas, położonym na północnym wschodzie Mali przy granicy z Algierią, gdzie swoje kryjówki mają dżihadyści.

Z kolei źródło w armii malijskiej podało, również w niedzielę, że w toczących się od piątku walkach w pobliżu miasta Gao, na północnym wschodzie kraju, zginęło co najmniej 50 islamistów z Ruchu na rzecz Jedności i Dżihadu w Afryce Zachodniej (MUJAO), uważanej za afrykańską frakcję Al-Kaidy.

Według tego informatora agencji AFP starcia w odległości ok. 60 km na północ od Gao rozpoczęły się w piątek wieczorem i trwały do niedzieli rano. Malijskie wojsko wspierane przez francuskie oddziały kontroluje sytuację na tym obszarze - zapewniło źródło. Jak podał inny informator, siłom rządowym udało się zniszczyć bazę MUJAO na tym obszarze, a także znacznie osłabić liczebność tej organizacji podczas walk w innym miejscu, ok. 60 km na wschód Gao.

Mali pogrążyło się w chaosie po obaleniu w marcu 2012 r. w wojskowym zamachu stanu demokratycznie wybranego prezydenta Amadou Toure. Kilka tygodni później islamscy rebelianci zdołali opanować na północy kraju pustynny teren o powierzchni równej Francji. Według ekspertów od spraw bezpieczeństwa islamiści chcieli utworzyć tam własne państwo i przekształcić je w ośrodek ekstremizmu zagrażający sąsiednim krajom, w tym europejskim. Dzięki interwencji Francji udało się jednak wyprzeć dżihadystów z większych ośrodków. Interwencja sił francuskich rozpoczęła się 11 stycznia. (PAP)

akl/ ura/

13323878 13323815 13323724 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)