Ponad 150 żołnierzy uczestniczy w akcji przeciwpowodziowej w Małopolsce i na Śląsku. Pomagają w ewakuacji ludności, umacniają wały przeciwpowodziowe; będą także odbudowywać drogi i mosty - poinformował rzecznik Sztabu Generalnego płk Sylwester Michalski.
Najgroźniejsza jest obecnie sytuacja w Małopolskiem, Śląskiem i Podkarpackiem; ewakuowano już 2 tys. osób. Utonęły cztery osoby. Żołnierze mają pomagać w ewakuacji ludności i mienia, chronić teren zagrożony powodzią, zapewniać przejezdność szlaków komunikacyjnych, naprawiać i odbudowywać zniszczone drogi i mosty.
W akcji przeciwpowodziowej uczestniczy 15 jednostek sprzętu specjalistycznego (transportery pływające, łodzie saperskie) oraz 14 pojazdów terenowych. Obecnie żołnierze Wojsk Lądowych, Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych i Żandarmerii Wojskowej biorą udział w akcjach przeciwpowodziowych w powiatach: wielickim, bocheńskim, krakowskim i brzeskim (woj. małopolskie) oraz cieszyńskim, bielskim i gliwickim (woj. śląskie).
Na wniosek wojewody opolskiego kolejnych 10 żołnierzy (oraz 2 transportery pływające) ma pomagać gminom Bierawa i Cisek.
W przypadku pogorszenia się sytuacji w gotowości pozostaje ok. 8 tysięcy żołnierzy wyposażonych w specjalistyczny sprzęt: pływające transportery, łodzie saperskie, ciężki sprzęt inżynieryjny, pojazdy samochodowe oraz śmigłowce transportowe.
Wnioski o pomoc wojska w akcji przeciwpowodziowej zgłaszają wojewodowie. Żołnierze działają w porozumieniu m.in. z lokalnymi władzami samorządowymi - wójtami i burmistrzami.(PAP)
dom/ pz/ jra/
