W Małopolsce w związku z powodzią nie zanotowano wzrostu liczby zachorowań na choroby zakaźne i przypadków zatruć pokarmowych - poinformowała w piątek rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie Anna Armatys.
Dodała, że Małopolski Wojewódzki Inspektor Sanitarny apeluje jednak o ostrożność i zachowanie podstawowych zasad higieny.
Na terenach dotkniętych powodzią trwa usuwanie zniszczeń. Mieszkańcom rozdawane są środki do dezynfekcji studni oraz ulotki z informacjami o podstawowych zasadach higieny, zasadach postępowania z wodą, żywnością i sposobach oczyszczania podtopionych i zalanych budynków.
Jak podał sanepid, wciąż nieczynne jest ujęcie wody i wodociąg w Koszycach. Nie działa także wodociąg dostarczający wodę do Rzezawy w pow. bocheńskim. Z powodu osuwisk uszkodzona została część sieci wodociągowej w gminie Lanckorona. Woda pitna jest dowożona beczkowozami lub w butelkach do: Rzezawy, Kęt, Koszyc, Lanckorony, Biskupic oraz Gdowa.
Według szacunków małopolskiego sanepidu konieczna jest dezynfekcja ok. 4,5 tys. studni przydomowych. Mieszkańcy otrzymują nieodpłatnie środek odkażający - chloraminę.
"Wojewódzki Inspektor Sanitarny zdecydował, że w tych gospodarstwach, w których studnie są jedynym źródłem zaopatrzenia w wodę po dezynfekcji zostaną przeprowadzone bezpłatnie badania jakości wody" - powiedziała PAP Armatys.
Podczas powodzi w całym województwie podtopionych zostało siedem cmentarzy. Zalane zostały nekropolie w: Brzeszczach, Dobczycach, Radziszowie, Woli Rogowskiej, Rzepienniku Strzyżewski, Jadownikach Mokrych i Woli Przemykowskiej. "Na żadnym z tych cmentarzy nie ma konieczności przeprowadzania ekshumacji" - mówiła Armatys.
Część cmentarzy została już zdezynfekowana, na innych woda powoli opada i prace porządkowe zaczną się w najbliższych dniach.
Dla powodzian działa uruchomiona przez sanepid infolinia telefoniczna: 800˙060 033 i 222 318 000.(PAP)
wos/ itm/ jbr/