Recydywa Renaty Beger jest najgorszym przykładem postępowania w polityce - powiedział w piątek na konferencji prasowej w Wałbrzychu przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak.
Dodał, że działanie Beger jest "godne napiętnowania i najsurowszej kary".
Zapowiedział też, że po wyborach nie ma mowy o sojuszy LiD z PiS. Powiedział, że "nie podlega to żadnym dyskusjom, a LiD nie będzie rządził wspólnie z Jarosławem Kaczyńskim".
Według "Gazety Wyborczej", Beger miała od szefowej struktur partii w Szamotułach Renaty Jankowiak kupić listę 240 nazwisk, wśród których 150 było fikcyjnych. Całe zdarzenie dziennikarze "GW" zarejestrowali ukrytą kamerą. Jankowiak - jak relacjonuje "Gazeta" - poinformowała posłankę, że podpisy przez nią dostarczone są "kombinowane". Według "GW", Beger oferowała za podpis złotówkę, a potem podniosła stawkę do 3 złotych.(PAP)
iwe/ par/ jra/