Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W piątek w Sejmie informacja premiera nt. dwóch lat rządu

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk przedstawi w piątek w Sejmie informację o
dotychczasowych działaniach rządu. Zdaniem opozycji, rząd nie realizuje sztandarowych zapowiedzi.
Koalicja rządowa uważa, że Polska dobrze radzi sobie w kryzysie gospodarczym.

*Premier Donald Tusk przedstawi w piątek w Sejmie informację o dotychczasowych działaniach rządu. Zdaniem opozycji, rząd nie realizuje sztandarowych zapowiedzi. Koalicja rządowa uważa, że Polska dobrze radzi sobie w kryzysie gospodarczym. *

16 listopada 2009 roku minęły dwa lata od zaprzysiężenia rządu premiera Tuska. Wówczas klub Lewicy wnioskował o przedstawienie przez szefa rządu informacji na temat dwuletnich działań jego gabinetu.

Posłowie lewicy argumentowali, że Polacy mają prawo uzyskać od premiera wyczerpującą informację na temat dotychczasowych działań rządu, zwłaszcza w kontekście realizacji obietnic, a także powinni poznać zamierzenia rządu, zwłaszcza te związane z przezwyciężaniem skutków kryzysu gospodarczego.

Na debatę na temat dwóch lat działalności gabinetu Tuska, która rozpocznie się w piątek o godz. 10.30, przeznaczono aż sześć godzin. Zaplanowano 15-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe w imieniu kół poselskich.

"Na pewno będziemy chcieli podsumować to, co udało się zrobić, w dość trudnym otoczeniu szalejącego kryzysu. Czyli m.in. reforma emerytalna, wyjście z Iraku, profesjonalizacja sił zbrojnych, odejście od powszechnego naboru, w sprawach wewnętrznych - wzmocnienie roli samorządu terytorialnego, modernizacja służb mundurowych, motywacyjny system wynagrodzenia w policji. W polityce zagranicznej - poprawne stosunki z Rosją i bardzo dobre stosunki z Niemcami" - zapowiada wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak.

W imieniu klubu PiS głos zabierze wiceprezes partii Aleksandra Natalli-Świat. Według niej, jak dotąd rząd nie zrealizował swoich sztandarowych zapowiedzi wyborczych. "Chciałabym zachować się inaczej niż opozycja, niekonwencjonalnie i coś pochwalić" - deklarowała posłanka. Ale - jak oceniła - "żadna z fundamentalnych kwestii" zapowiedzianych przez rząd nie została zrealizowana.

W ocenie Natalli-Świat, jeśli debata nad informacją premiera będzie relacjonowana przez media "jak zwykle", to w zasadzie nie ma sensu jej organizować. "Mam wrażenie od dłuższego czasu, że jest zgoda na mówienie (przez rząd-PAP) rzeczy kompletnie niespójnych, nielogicznych i nikt nie pyta rządzących, gdzie jest logika" - uważa posłanka. Jako przykład takiego zachowania wskazała głosowanie Senatu (gdzie większość ma PO) przeciwko uchyleniu immunitetu senatora Krzysztofa Piesiewicza, podczas gdy - jak podkreśliła Natalli-Świat - politycy Platformy opowiadają się publicznie za zniesieniem immunitetu. "Gdzie tu logika?" - pytała.

Szef klubu Lewicy Grzegorz Napieralski powiedział z kolei, że jego klub chce usłyszeć o konkretnych podjętych przez rząd działaniach i konkretnych spełnionych obietnicach, złożonych jeszcze w 2007 roku. Jak podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, szef rządu obiecywał wiele razy, że na ważne debaty trzeba mieć czas, że rząd chce rozmawiać i chce wysłuchać słów opozycji.

Napieralski zapewnił, że klub Lewicy w sposób bardzo konstruktywny przedstawi swój punkt widzenia na temat funkcjonowania gabinetu Tuska. W jego opinii, najważniejsze obecnie pytania do premiera to: "dlaczego nie jest realizowana obietnica dotycząca uregulowania kwestii in vitro, co dzieje się z reformą służby zdrowia, co dzieje się w sferze walki z bezrobociem". I wiele, wiele innych - dodał szef klubu Lewicy.

Koalicyjnego rządu będzie bronił w debacie szef klubu PSL Stanisław Żelichowski. "Tworząc rząd nikt nie przewidział, że będzie kryzys, który uderzył rykoszetem również w naszą gospodarkę. W tym kryzysie różne państwa różnie sobie radzą, a jak wynika z analiz Polska radzi sobie skutecznie" - argumentował poseł ludowców.

Zaznaczył, że opozycja głównie krytykuje rząd za zbyt duży deficyt budżetowy, choć - jak zwrócił uwagę - w projektach składanych przez kluby opozycyjne nie ma propozycji zwiększających wpływy do budżetu państwa, a jedynie zwiększające wydatki. Dodał, że w swoim wystąpieniu skoncentruje się na tym co zrobić, aby ograniczyć wydatki, zwiększyć wpływy do budżetu. Jak podkreślił, chce pokazać kierunek do przodu, bo ważniejsze jest to co przed nami.

Rada Ministrów podsumowała już swoje dwuletnie działania na specjalnej konferencji w listopadzie ubr. Wówczas premier Tusk jako największe dokonania koalicyjnego rządu PO-PSL wymienił m.in. najskuteczniejszą w Europie walkę z kryzysem, efektywne wykorzystanie środków unijnych, umocnienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej, wybór Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego, budowę dróg ekspresowych i autostrad, gazoportu, długoterminowy kontrakt gazowy z Rosją, przygotowanie do EURO 2012, wycofanie wojsk z Iraku.

Wśród wyzwań stojących przed rządem Tusk wymienił z kolei reformę zdrowotną i emerytalną. (PAP)

ajg/ hgt/ laz/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)