Premiera "La serva padrona" ("Służąca panią") Giovanniego Pergolesiego zainaugurowała w poznańskim Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki cykl spektakli kameralnych Opera Kieszonkowa, odbywających się na specjalnie dla nich stworzonej scenie.
W ramach tego projektu wystawiane będą małe formy muzyczne: jednoaktowe opery buffo, dzieła niedokończone, utwory rzadko wystawiane i kompozycje salonowe.
"La serva padrona" Giovanniego Pergolesiego z 1733 roku to historia służącej, która dzięki intrydze wyszła za swojego pracodawcę. Jest to tzw. intermezzo, czyli wstawka wykonywana w przerwach między aktami opery. Autorem libretta jest Gennaro Antonio Federico.
Poznańska premiera została przygotowana z okazji 300. rocznicy urodzin kompozytora. Kierownikiem muzycznym jest Francesco Bottigliero.
Jak mówi reżyser sztuki Natalia Babińska, wyjątkowo skromna przestrzeń, w której wystawiane będzie dzieło stanowiło w trakcie przygotowywania premiery wyzwanie dla realizatorów i aktorów.
"Opera jest po włosku i widzowie nie mogą liczyć na to, że będzie się ukazywało tłumaczenie, bo już nie ma na to miejsca. My się ratujemy jak możemy, żeby przybliżyć libretto w sposób niekonwencjonalny. Mam nadzieję, że będzie wiadomo, o co w toku tej zabawnej akcji chodzi" - powiedziała.
Założeniem Opery Kieszonkowej jest, by spektakle można było pokazywać na scenach i w pomieszczeniach nieteatralnych, nie tylko na macierzystej scenie, ale także w całej Wielkopolsce.
Jak wyjaśnił Michał Znaniecki, dyrektor naczelny Teatru Wielkiego, inscenizacje będą przygotowane do wystawienia w salonach, dworkach, mniejszych salach czy parkach. Będą docierały do miejscowości, które mają utrudniony kontakt z muzyką i z przedstawieniami operowymi.
W tym roku w ramach Opery Kieszonkowej zaplanowane są m.in. premiery spektaklu teatralno-muzycznego "En attendant Chopin" z muzyką Fryderyka Chopina, "Św. Franciszek i wilk z Gubbio" Stefana Themersona i "O Genowefie" Roberta Schumanna. (PAP)
rpo/ abe/ woj/
