Poznańscy radni zgodzili się we wtorek na wzniesienie w mieście pomnika "Żołnierzom II Armii Wojska Polskiego". Niewykluczone, że stanie on na poznańskiej Cytadeli.
Wzniesienia takiego pomnika domagali się członkowie Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego. Powstał on przy okazji likwidacji w Poznaniu pomnika upamiętniającego jej dowódcę, gen. Karola Świerczewskiego. Obelisk został wyburzony rok temu.
Jak argumentował we wtorek lewicowy radny Antoni Szczuciński, żołnierze II Armii Wojska Polskiego brali udział w walkach o wyzwolenie Poznania w 1945 roku, ponadto - po rozwiązaniu armii - jej sztab wykorzystano do sformowania dowództwa Poznańskiego Okręgu Wojskowego.
W trakcie dyskusji radni z prawicy proponowali m.in. zamiast wznoszenia pomnika upamiętniającego żołnierzy II Armii Wojska Polskiego budowę pomnika upamiętniającego wszystkich polskich żołnierzy walczących o wyzwolenie ojczyzny na frontach II wojny światowej.
Komitet Budowy Pomnika Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego zamierza sfinansować budowę z zebranych przez siebie środków.
II Armia Wojska Polskiego została utworzona 8 sierpnia 1944 r. Większość żołnierzy pochodziła z oddziałów AL, AK, BCh, a także z polskich ochotników z Kresów Wschodnich i Litwy. Ostatecznie armia liczyła ok. 100 tysięcy żołnierzy.
II Armia brała udział w operacji berlińskiej poprzez działania w rejonie Drezna. W kwietniu 1945 r. doszło do bitwy pod Budziszynem z idącą na odsiecz Berlinowi niemiecką armią pancerną. Zakończyła się ona zatrzymaniem przeciwnika i ciężkimi stratami. Zginęło wówczas prawie 8 tysięcy żołnierzy, a 10 tysięcy zostało rannych. Armia została rozwiązana 22 sierpnia 1945 r.
Monument gen. Karola Świerczewskiego stojący na jednym z poznańskich osiedli został rozebrany w czerwcu ubiegłego roku. Przeciw likwidacji pomnika protestowali członkowie Obywatelskiego Ruchu Obrony Pomników i Pamiątek Lewicowych w Wielkopolsce "Walter". W obronę włączyli się także m.in. dwaj wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego - Marek Siwiec i hiszpański deputowany Miguel Angel Martinez. (PAP)
rpo/ hes/ gma/
