Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W przyszłym tygodniu w Sejmie informacja nt. polityki zagranicznej

0
Podziel się:

W przyszłym tygodniu szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski przedstawi
Sejmowi informację rządu na temat kierunków polskiej polityki zagranicznej na 2011 rok. Wystąpienia
ministra prawdopodobnie wysłucha w Sejmie prezydent Bronisław Komorowski.

W przyszłym tygodniu szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski przedstawi Sejmowi informację rządu na temat kierunków polskiej polityki zagranicznej na 2011 rok. Wystąpienia ministra prawdopodobnie wysłucha w Sejmie prezydent Bronisław Komorowski.

Główne tezy swojego wystąpienia Sikorski zaprezentuje wcześniej posłom z sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych; posiedzenie zaplanowane jest na przyszły wtorek na godz. 18.30 (ma być zamknięte dla mediów). Natomiast całościową wizję polityki zagranicznej na ten rok minister przedstawi na posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się w przyszłą środę (16-18 marca).

O tym, że Komorowski zamierza wysłuchać w Sejmie wystąpienia Sikorskiego poinformowała PAP dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.

Posłowie z Komisji Spraw Zagranicznej różnych opcji politycznych przyznają zgodnie, że największym wyzwaniem dla polskiej dyplomacji będzie przewodnictwo w Radzie UE w drugiej połowie 2011 roku.

"Sprawne przeprowadzenie prezydencji będzie największym egzaminem polskiej dyplomacji w tym roku i chyba największym w historii całej polskiej dyplomacji" - uważa wiceszef komisji Robert Tyszkiewicz (PO). Jak podkreślił, nasz kraj nigdy wcześniej nie stał przed takim wyzwaniem i to w tak trudnym czasie.

Poseł przewiduje, że ważnym elementem polityki zagranicznej w tym roku będzie rozwój projektu Partnerstwa Wschodniego, który w 2009 roku Polska zainicjowała razem ze Szwecją. "Ważne jest, żeby potwierdzić rangę tego projektu i w perspektywie finansowej na lata 2014-2020 zapewnić mu odpowiednio większe finansowanie" - mówił.

Według Tyszkiewicza wśród innych kierunków polityki zagranicznej powinny się znaleźć m.in. dialog w zakresie bezpieczeństwa z USA, kontynuacja trudnego dialogu z Rosją i w tym kontekście niedopuszczenie, by sprawa katastrofy smoleńskiej zablokowała ożywienie relacji polsko-rosyjskich.

Zdaniem Jarosława Sellina (PiS), Polska powinna wykorzystać prezydencję do promocji Partnerstwa Wschodniego. Według posła PiS, podobnie jak obecnie Węgry starają się zainteresować Europę regionem Dunaju i Bałkanów, tak i my powinniśmy podejmować podobne działania w odniesieniu do Wschodu, "aby po naszej prezydencji nie zapomniano o konieczności kontynuowania Partnerstwa Wschodniego".

Poseł uważa, że Polska powinna aktywnie działać na rzecz naszego wschodniego sąsiada - Ukrainy.

Polska powinna skoncentrować się także na relacjach z USA. "Więzi pomiędzy Europą, a Ameryką słabną, dlatego Polska - jako jeden z najlepszych sojuszników USA w Europie - powinna zadbać o ich umocnienie" - mówił.

W podobnym tonie wypowiedział się Bartosz Arłukowicz (SLD). Według niego, prezydencja będzie wielkim wyzwaniem nie tylko dla polskiej dyplomacji, ale także całej klasy politycznej. "To wielka odpowiedzialność, ale także wielka szansa wzmocnienia roli Polski w strukturach Unii Europejskiej" - mówił. W jego ocenie, ważne będzie, aby podczas prezydencji polska polityka zagraniczna była spójna i w miarę możliwości odizolowana od wewnętrznych sporów krajowych.

Wśród priorytetów polskiej polityki zagranicznej na 2011 rok zdaniem Arłukowicza powinno się znaleźć kontynuowanie działań zmierzających ku normalizacji stosunków polsko-rosyjskich. "Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji z oczywistych przyczyn i to kolejne z wielkich wyzwań polityki zagranicznej" - zaznaczył.

Joanna Kotowicz (PAP)

joko/ la/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)