Joachim Otte, śp. ks. Oswald Bulka, Maria Lipok-Bierwiaczonek, ks. Jerzy Kempa, Barbara Heidenreich i Franciszek Kurzeja - to tegoroczni laureaci Nagrody im. Wojciecha Korfantego. Przyznano je w poniedziałek w Rudzie Śląskiej.
20 kwietnia przypada 137. rocznica urodzin tego śląskiego polityka, dyktatora III Powstania Śląskiego i jednego z przywódców międzywojennej Chrześcijańskiej Demokracji. W tym roku przypada też 71. rocznica jego śmierci. Nagrody jego imienia od 1993 r. przyznaje Związek Górnośląski - regionalna organizacja promująca śląską kulturę i tradycję.
Honorowane w ten sposób są osoby oraz instytucje zasłużone dla regionu, kształtujące jego tożsamość, a także te, których osiągnięcia - poprzez przyznanie nagrody - Związek chce promować. W poniedziałek, podczas uroczystości w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej, statuetki przedstawiające postać Korfantego odebrali tegoroczni laureaci.
Joachim Otte jest wiceprezydentem Chorzowa, działaczem Związku Górnośląskiego i stowarzyszenia Wspólnie dla Chorzowa. Nagrodę przyznano mu "za osiągnięcia, w dziedzinie samorządowej i społecznej, ożywiające bogate na Górnym Śląsku tradycje społeczeństwa obywatelskiego".
Pośmiertnie nagrodę przyznano zmarłemu w 2007 r. księdzu Oswaldowi Bulce: "za długoletnią pracę duszpasterską w środowisku górnośląskiej inteligencji oraz wieloletnie pełnienie funkcji rektora katowickiej filii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i kapelana Związku Górnośląskiego".
Kierująca Muzeum Miejskim w Tychach - placówką znaną m.in. z licznych imprez kulturalnych i popularno-naukowych - etnograf Maria Lipok-Bierwiaczonek odebrała nagrodę: "za działalność muzealniczą, naukową, edukacyjną i popularyzatorską ukazującą bogactwo skarbów górnośląskiej kultury ludowej i troskę o upowszechnianie górnośląskiej tożsamości kulturowej".
B. proboszcz parafii św. Mikołaja w podmikołowskim Bujakowie, znany w regionie m.in. z założonego tam przed ponad 30 laty parafialnego ogrodu botanicznego, ks. Jerzy Kempa otrzymał nagrodę "za gorliwą pracę duszpasterską oraz inicjatywy na rzecz zachowania dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego Górnego Śląska oraz upowszechnianie wiedzy o jego dziejach".
Z kolei kierującą chorzowskim Parkiem Etnograficznym Barbarę Heidenreich Związek Górnośląski nagrodził "za zaangażowanie w etnograficznej pracy badawczej nad drewnianą architekturą ludową Górnego Śląska oraz działalność wzbogacającą poznanie materialnej i duchowej kultury górnośląskiej wsi".
Nagrodę Korfantego otrzymał też śląski artysta intuicyjny Franciszek Kurzeja: "za twórczość jednoznacznie osadzoną w górnośląskich realiach, która dzięki jego aktywności wystawienniczej, w prawie wszystkich krajach europejskich oraz w Chinach w najlepszy sposób promuje wartości kultury plastycznej Górnego Śląska".
Prócz nagród honorowych kapituła - jak co roku - nagrodami promocyjnymi wyróżniła zasłużone dla regionu instytucje i osoby warte promowania poza nim: Zabrzańskie Stowarzyszenie Kulturalne - Załogową Górniczą Orkiestrę Dętą Makoszowy oraz historyka - regionalistę ks. kanonika Jerzego Klichtę z Witowic (Dolnośląskie).
Znana zabrzańska orkiestra górnicza, dawniej działająca przy kopalni "Makoszowy" w tym mieście, dostała nagrodę "za stuletnie koncertowanie będące dowodem ciągłości kultury muzycznej Górnego Śląska w tym pięćdziesiąt pięć lat z dyrygentem panem Henrykiem Mandryszem".
Ks. kanonik Jerzy Klichta, który m.in. przed kilkoma laty opublikował książkę "Dzieje Śląska pod strzechy", został nagrodzony "za pracowitość, zaangażowanie, poświęcenie i entuzjazm twórczy w odkrywaniu i upowszechnianiu wiedzy historycznej o Śląsku".
Laureatami poprzednich edycji nagród im. Korfantego byli m.in. Kazimierz Kutz, Wojciech Kilar, Henryk Mikołaj Górecki, prof. Stanisław Hadyna, prof. Karol Stryja, prof. Jan Miodek, abp Damian Zimoń, Józef Skrzek, dr Zygfryd Wawrzynek, Andrzej Jasiński, Jerzy Wójcik, Bernard Krawczyk i prof. Andrzej Klasik.
Jedną z ubiegłorocznych laureatek nagrody była - wraz z mężem - Krystyna Bochenek, która zginęła w sobotniej katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Oboje zostali wówczas docenieni jako najbardziej znane z działalności publicznej śląskie małżeństwo. Krystyna Bochenek była dziennikarką, od 2004 r. senatorem; inicjatorką akcji charytatywnych i społecznych. Andrzej Bochenek jest wybitnym kardiochirurgiem.
W niedzielę, jak co roku, w regionie miał odbyć się rocznicowy uliczny bieg imienia Korfantego. Wobec katastrofy prezydenckiego samolotu i ogłoszonej po niej żałoby narodowej patronujący biegowi prezydenci Katowic i Siemianowic Śląskich zdecydowali się jednak odwołać tegoroczną edycję tej imprezy. Mimo to zostanie ona wpisana do rejestru, jako 18. - odwołana z powodu tragedii, która dotknęła Polskę.(PAP)
mtb/ pz/ jbr/
