Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W środę dodatkowe posiedzenie Sejmu ws. Ukrainy

0
Podziel się:

W środę po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone
sytuacji na Ukrainie. Zaplanowane są: przedstawienie informacji przez premiera Donalda Tuska i
wystąpienia klubowe; posłowie mają przyjąć też uchwałę nt. Ukrainy.

W środę po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone sytuacji na Ukrainie. Zaplanowane są: przedstawienie informacji przez premiera Donalda Tuska i wystąpienia klubowe; posłowie mają przyjąć też uchwałę nt. Ukrainy.

Decyzja o zwołaniu dodatkowego posiedzenia Sejmu zapadła na wtorkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu. Wnioskowały o to kluby: PiS, Solidarnej Polski i Twojego Ruchu. "Uznaliśmy, że jest potrzeba, aby sytuacją na Ukrainie zajął się również Sejm" - wyjaśnił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk.

Posiedzenie Sejmu obejmuje tylko jeden punkt - informację rządu na temat. sytuacji na Ukrainie. W jej ramach głos ma zabrać premier Donald Tusk, później zaplanowane są wystąpienia klubowe.

Posłowie mają też przyjąć - przez aklamację - uchwałę o sytuacji na Ukrainie. Jej projekt mają w najbliższym czasie przygotować wicemarszałkowie Cezary Grabarczyk (PO) i Marek Kuchciński (PiS), następnie o godz. 16.30 projektem uchwały zajmie się Konwent Seniorów.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała, że Sejm potępi w uchwale sytuację, która w tej chwili ma miejsce na Ukrainie, ale - jak zaznaczyła - "bez jakiegoś szczególnego napinania muskułów". Posłowie w uchwale mają też wyrazić pełne wsparcie dla Ukraińców.

Kopacz pytana, czy Sejm może opowiedzieć się za sankcjami wobec Rosji, odparła, że "nie chce narzucać swojej opinii w tej sprawie". "Jedno jest dla mnie oczywiste - ten projekt uchwały ma być projektem całej izby" - powiedziała.

Marszałek zapytana z kolei, czy nie obawia się, że debata nad informacją rządu ws. Ukrainy wystawi na poważną próbę polityczną zgodę jaka zapanowała na scenie politycznej w kontekście Ukrainy powiedziała: "Źle by to świadczyło o tym, co zostało w sposób szczególny zaobserwowane przez Europę: o solidarności postawy Polski wobec problemów na Ukrainie". "Jestem dobrej myśli. Wierzę, że zwycięży odpowiedzialność, a jutrzejsze obrady będą spokojne i pełne powagi" - zaznaczyła Kopacz.

Od kilku dni Rosja prowadzi na Krymie zbrojne działania, co spotkało się z potępieniem społeczności międzynarodowej i groźbą sankcji ze strony UE i USA. Rosyjski prezydent Władimir Putin oświadczył we wtorek, że nie ma obecnie potrzeby użycia sił zbrojnych na Ukrainie, ale Rosja ma taką opcję. "Jeśli we wschodnich regionach zacznie się zamęt, to Rosja pozostawia sobie prawo użycia wszelkich środków" - mówił Putin na konferencji prasowej w Moskwie. W Brukseli na temat sytuacji na Krymie zebrała się Rada Północnoatlantycka. Na czwartek zaplanowano nadzwyczajny szczyt UE zwołanym w związku z działaniami militarnymi Rosji na Krymie. (PAP)

mkr/ laz/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)