Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W środę protest związkowców TP przed ambasadą Francji w Warszawie

0
Podziel się:

W środę przed budynkiem ambasady Francji w Warszawie protestować będą
związkowcy Solidarności Telekomunikacji Polskiej. Sprzeciwiają się przeniesieniu ich do pracy w
nowej spółce powołanej przez Grupę TP, obawiając się pogorszenia warunków pracy.

W środę przed budynkiem ambasady Francji w Warszawie protestować będą związkowcy Solidarności Telekomunikacji Polskiej. Sprzeciwiają się przeniesieniu ich do pracy w nowej spółce powołanej przez Grupę TP, obawiając się pogorszenia warunków pracy.

Protest rozpocznie się o godz. 13 i potrwa do 15. Jak powiedział PAP we wtorek wiceprzewodniczący Organizacji Międzyzakładowej Pracowników Telekomunikacji NSZZ "Solidarność" Waldemar Stawski, protest zaplanowany jest na 500 osób, ale może ich być mniej z powodu upałów i sezonu urlopowego.

Grupa Telekomunikacji Polskiej chce powołać spółkę do obsługi klientów TP i PTK Centertel. Przejdzie do niej około 5 tys. pracowników obu firm, a dzięki temu - jak podała TP - oszczędności w ciągu pięciu lat mają sięgnąć 150 mln zł. Przejście pracowników jest planowane od początku października 2010 roku.

Zdaniem związkowców, przeniesienie pracowników do nowej spółki zakłada dla firmy oszczędności finansowe, ale dla pracowników - pogorszenie warunków pracy. Obawiają się m.in. obniżenia wynagrodzeń, nieprzestrzegania standardów pracy, zwolnień i utraty uprawnień, które mieli w TP, m.in. Pracowniczego Programu Emerytalnego czy też obniżenia świadczeń socjalnych.

"Dotarła do nas informacja, że France Telecom zamierza wydać 900 mln euro w ciągu najbliższych dwóch lat na zatrudnienie, z czego 320 mln euro na nowe miejsca pracy, 220 mln euro na dodatkowe benefity dla pracowników, a 360 mln na poprawę warunków pracy. Tymczasem w Polsce wprowadza się niekorzystne dla pracowników projekty, które mogą skutkować m.in. obniżeniem wynagrodzeń, nieprzestrzeganiem standardów pracy, zwolnieniami i utratą uprawnień. Nie zgadzamy się na to i stąd protest" - zaznaczył Stawski.

TP uspakaja, że nie będzie zwolnień grupowych, a po przejściu do nowej spółki pracownicy będą mieli gwarancje minimum 18 miesięcy zatrudnienia i wynagrodzenia. "Praca w nowym miejscu będzie odbywała się na tych samych zasadach, jak dotychczas. Pracownicy będą zajmowali się obsługą klientów Grupy TP. Natomiast połączenie tych grup, 1,2 tys. osób z PTK Centertel i prawie 4 tys. z TP, da możliwość zbudowania nowych standardów tej obsługi. To zawsze oznacza większe pieniądze, to zawsze oznacza większą stabilność" - mówił podczas czerwcowego protestu dyrektor ds. zasobów ludzkich TP Jacek Kowalski.

To kolejny protest związkowców operatora telekomunikacyjnego - w czerwcu br. kilkuset związkowców z Grupy TP protestowało przed siedzibą firmy w Warszawie.

Grupa TP jest największą grupą telekomunikacyjną w Europie Środkowej. W jej skład wchodzi Telekomunikacja Polska oraz m.in. PTK Centertel, Wirtualna Polska oraz TP Emitel. Oferuje m.in. usługi telefonii stacjonarnej, komórkowej oraz dostęp do internetu. Największym akcjonariuszem TP jest France Telecom (49,79 proc. akcji). Skarb Państwa posiada 4,15 proc. akcji, a pozostali akcjonariusze 46,06 proc.(PAP)

luo/ pad/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)