Waszyngton i Paryż po uniewinnieniu przez moskiewski sąd oskarżonych o udział w zabójstwie dziennikarki opozycyjnej "Nowej Gaziety" Anny Politkowskiej wezwały Rosję do znalezienia zabójców.
Watykański dziennik "L"Osservatore Romano" ocenił w piątek, że orzeczenie sądu podważa wiarygodność rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości. Francuski "Le Monde" uznał proces za farsę.
Waszyngton zaapelował do Rosji o kontynuowanie śledztwa w sprawie zabójstwa Politkowskiej. "Żałujemy, że jej zabójstwo nie zostało wyjaśnione. Apelujemy do Rosjan, aby znaleźli odpowiedzialnych za nie i jak najszybciej postawili ich przed sądem" - powiedział rzecznik prasowy Departamentu Stanu USA Gordon Duguid.
Rzecznik francuskiego MSZ Eric Chevallier wskazał na konferencji prasowej, że Francji zależy na tym, by "mordercy Anny Politkowskiej zostali odnalezieni i osądzeni". Zaznaczył, że powinno się tak stać "w imię jej pamięci, ale także z uwagi na wagę wolności zawodu dziennikarskiego oraz, ogólniej, przestrzegania praw człowieka".
Watykański "L"Osservatore Romano" wyraził opinię, że uniewinnienie oskarżonych podważa wiarygodność rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości. "Orzeczenie niewinności ciąży jak głaz nad wiarygodnością prokuratury i całego rosyjskiego systemu sądowego" - podkreślono na łamach gazety.
Francuski "Le Monde" w swym komentarzu nazywa proces przez moskiewski sądem wojskowym "farsą". "Zakneblowane organy ścigania, zaginione dowody rzeczowe, ignorowane prośby sędziów, proces ukryty za zamkniętymi drzwiami. Ani zabójca, ani zleceniodawca (morderstwa) nie zasiedli na ławie oskarżonych" - wylicza gazeta.
"Le Monde" przypomina, że od chwili dojścia Władimira Putina do władzy w 2000 roku, 18 dziennikarzy padło w Rosji ofiarą "morderców do wynajęcia".
Politkowska - wybitna dziennikarka, obrończyni praw człowieka i autorka książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina - została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego domu w Moskwie.
Wszyscy czterej oskarżeni o udział w zabójstwie Politkowskiej zostali w czwartek uniewinnieni przez ławę przysięgłych i wyszli na wolność. W piątek uniewinnił ich sąd, a akta sprawy odesłano do prokuratury "w celu znalezienia osób, odpowiedzialnych za tę zbrodnię". (PAP)
jo/ sw/ szl/ kar/
0121, wł. arch.
