Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wałęsa i Balcerowicz nie będą na spotkaniu z Barackiem Obamą

0
Podziel się:

#
dochodzi m.in. więcej inf. o nieobecności Balcerowicza na spotkaniu z Barackiem Obamą
#

# dochodzi m.in. więcej inf. o nieobecności Balcerowicza na spotkaniu z Barackiem Obamą #

27.05. Warszawa (PAP) - B. prezydent Lech Wałęsa nie będzie uczestniczył w sobotnim spotkaniu prezydenta USA Baracka Obamy w Pałacu Prezydenckim z liderami opozycji antykomunistycznej oraz przedstawicielami partii politycznych. Na spotkaniu nie pojawi się też prof. Leszek Balcerowicz.

"Nie pasuje mi i tylko tyle mogę powiedzieć o tym spotkaniu" - powiedział Lech Wałęsa w piątek PAP. Prezydent odmówił odpowiedzi na inne pytania w tej sprawie. Dodał jedynie, że jego decyzja jest nieodwołalna.

Według nieoficjalnych informacji PAP, zaproszenie na spotkanie z Barackiem Obamą były prezydent otrzymał w piątek rano.

W TVP Info, która jako pierwsza podała informację o tym, że Wałęsa nie będzie uczestniczył w spotkaniu, b. prezydent powiedział: "Trudno mówić dziennikarzom to, co chce się powiedzieć prezydentowi supermocarstwa. Tym razem nie uda mi się powiedzieć, nie będę miał spotkania, nie pasuje mi. (...) Moje programy mam ponapinane do maksimum".

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika również, że w sprawie sobotniego spotkania do Lecha Wałęsy zadzwonił ambasador USA w Polsce Lee Feinstein namawiąjąc go do zmiany decyzji. Jak podkreślił rozmówca PAP, rozmowa była "długa i rzeczowa". B. prezydent nie zmienił jednak deczyji o nieuczestniczeniu w spotkaniu.

Wiadomo, że w sobotę po południu z Gdańska b. prezydent wyjeżdża na wcześniej zaplanowaną wizytę do Włoch.

Odnosząc się do wizyty Obamy w Polsce, Lech Wałęsa zaznaczył, że "przyjeżdża prezydent jedynego na świecie supermocarstwa". "I to jest wielka sprawa. Sam przyjazd jest już wielką sprawą, a co do treści, to pożyjemy, zobaczymy. Do tej pory z treścią było naprawdę mizernie, prawie zawsze" - podkreślił.

W sobotnim spotkaniu z Obamą nie weźmie udziału też prof. Leszek Balcerowicz, który w tym czasie uczestniczy w trzydniowej sesji Grupy Trzydziestu (G30) w Bernie w Szwajcarii. "Profesor otrzymał zaproszenie na spotkanie z prezydentem Obamą, ale nie mógł odwołać udziału w G30. Wyjechał do Szwajcarii w czwartek, a wraca w niedzielę" - powiedziała Emilia Legieta z fundacji FOR, której przewodniczącym rady jest Balcerowicz.

G30 to międzynarodowa organizacja, którą tworzą wybitni przedstawiciele świata nauki, biznesu oraz sektora publicznego. Należy do niej m.in. prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet, przedstawiciele narodowych banków Szwajcarii, Anglii, Włoch, Izraela, Kanady, Chin i Japonii. Balcerowicz jest jedynym członkiem G30 z krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

W sobotnim spotkaniu oprócz Baracka Obamy i prezydenta Bronisława Komorowskiego ma wziąć udział kilkunastu liderów opozycji antykomunistycznej, transformacji ustrojowej i organizacji pozarządowych. Zaproszony został na nie m.in. historyczny przywódca Solidarności b. prezydent Lech Wałęsa.

W rozmowie z amerykańskim przywódcą mają uczestniczyć też: Tadeusz Mazowiecki, Wiesław Chrzanowski i Janina Ochojska, a także przedstawiciele polskich władz - marszałkowie Sejmu i Senatu Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, a także przedstawiciele Kancelarii Prezydenta.

Zaproszono też liderów partii politycznych, które mają swoją reprezentację w parlamencie: wiceszefową PO Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, szefa SLD Grzegorza Napieralskiego, prezesa PSL Waldemara Pawlaka i szefową PJN Joannę Kluzik-Rostkowską.(PAP)

bls/ jgr/ par/ mmu/ amac/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)