Lech Wałęsa zachęca do udziału w niedzielnych wyborach samorządowych. "Jak Polacy nie zagłosują, to będą mieli jeszcze gorzej, dużo gorzej" - powiedział w piątek dziennikarzom w Gdańsku.
Były prezydent zapewnił, że weźmie udział w wyborach samorządowych, "jak zwykle, po mszy o godzinie 12 w swoim parafialnym kościele w Gdańsku-Oliwie".
"Przecież to jest obywatelski obowiązek, musimy głosować" - podkreślił. Zdaniem byłego prezydenta, wybory samorządowe są ważne, bo "to nasz interes bezpośredni, tu mieszkamy, tu nami sterują, budują".
Przyznał, że nie ma swego kandydata, bo dużo wyjeżdża i wybór najlepszego kandydata scedował na żonę i dzieci. "Przygotują mi najlepszego kandydata, ja sprawdzę i wspólnie, solidarnie zagłosujemy" - dodał.(PAP)
bls/ la/ jra/