Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street: niewielkie zmiany indeksów, w centrum uwagi BP

0
Podziel się:

Podczas środowej sesji akcje na Wall Street taniały w reakcji
na słaby odczyt danych z rynku nieruchomości i rozczarowującą prognozę wyników spółki FedEx. W
drugiej części dnia nastroje poprawiła nieco informacja o planach utworzenia przez koncern BP
funduszu w wysokości 20 mld USD na pokrycie roszczeń poszkodowanych w wyniku wycieku ropy w Zatoce
Meksykańskiej, ale ostatecznie indeksy zakończyły dzień w okolicach wtorkowego zamknięcia.

Podczas środowej sesji akcje na Wall Street taniały w reakcji na słaby odczyt danych z rynku nieruchomości i rozczarowującą prognozę wyników spółki FedEx. W drugiej części dnia nastroje poprawiła nieco informacja o planach utworzenia przez koncern BP funduszu w wysokości 20 mld USD na pokrycie roszczeń poszkodowanych w wyniku wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej, ale ostatecznie indeksy zakończyły dzień w okolicach wtorkowego zamknięcia.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,05 proc. do 10.409,46 pkt.

Nasdaq Comp. nie zmienił się i wyniósł 2.305,93 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,06 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.114,61 pkt.

Początkowo spadki na rynku były nieco głębsze, gdyż słabsze dane z rynku nieruchomości ponownie wzbudziły obawy, że niższy popyt na domy negatywnie wpłynie na ożywienie gospodarcze.

Departament Handlu USA podał, że liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA spadła w maju o 10 proc. mdm do 593 tys. w ujęciu rocznym, podczas gdy spodziewano się, że wyniesie ona 648 tys. Liczba inwestycji w zakresie budowy domów jednorodzinnych spadła najmocniej od stycznia 1991 roku, o 17 proc.

Liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę, wskaźnik aktywności w przyszłości w tym sektorze, spadła zaś do 574 tys. z 610 tys. poprzednio. Analitycy spodziewali się liczby nowych pozwoleń na poziomie 625 tys.

Kevin Smith, analityk rynku nieruchomości z Chapdelaine Credit Partners, powiedział, że zbyt wcześnie oceniać, jak będzie wyglądać rynek nieruchomości. Zauważył, że dane są zmienne, a odczyt z ubiegłego miesiąca był z kolei najlepszy od ponad dwóch lat.

"To będzie wyboista droga" - powiedział Smith, podkreślając, że rynek nieruchomości nie odżyje w znaczący sposób dopóki nie spadnie bezrobocie i nie poprawią się nastroje społeczne.

Lepsza od prognoz okazała się majowa produkcja przemysłowa w USA, która wzrosła o 1,2 proc., a analitycy spodziewali się wzrostu o 0,9 proc.

Z kolei ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA w maju spadły o 0,3 proc. mdm, a po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł w maju o 0,2 proc. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że w maju PPI mdm spadnie o 0,5 proc., a po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,1 proc.

Inwestorzy z ulgą przyjęli informacje z BP. Spółka, zgodnie z oczekiwaniami Białego Domu, zgodziła się przeznaczyć 20 mld dolarów na fundusz, z którego wypłacane będą rekompensaty i finansowana będzie walka z największą w historii USA katastrofą ekologiczną, w Zatoce Meksykańskiej.

Odszkodowania mają dostawać przedsiębiorstwa i osoby indywidualne, które poniosły straty finansowe w rezultacie wycieku ropy po eksplozji na dzierżawionej przez koncern platformie wiertniczej.

Koncern BP poinformował też, że w tym roku zrezygnuje z wypłaty dywidendy. Kurs spółki rósł w środę o ponad 3 proc.

O ponad 2 proc. taniały akcje FedEx, jednej z największych na świecie firm kurierskich, po tym jak spółka przedstawiła prognozy gorsze od oczekiwań analityków.

FedEx prognozuje, że w roku obrotowym 2010-11 wypracuje 4,4-5,0 USD zysku na akcję, podczas gdy konsensus rynkowy zakłada 5,06 USD zysku na akcję.

Zarząd FedEksu poinformował, że prognoza jest oparta o założenie "umiarkowanego ożywienia" światowej gospodarki.

Inwestorzy zawsze z uwagą przyglądają się wolumenowi sprzedaży FedEksu, bo jest dobrym wskaźnikiem ogólnej siły gospodarki.

Drożały akcje spółki Apple po informacji o lepszej od oczekiwań sprzedaży nowego iPhone'a 4. Tylko w ciągu pierwszego dnia Apple sprzedało 600 tys. najnowszych modeli iPhone'a.

Mocno traciły akcje Nokii. Spółka poinformowała, że duża konkurencja na rynku smartphone'ów odbije się negatywnie na jej wynikach.

Ceny ropy wzrosły na NYMEX o 52 centy do 77,46 USD za baryłkę.

Amerykański Departament Energii (DoE) podał, że zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 1,69 mln baryłek, czyli o 0,5 proc., do 363,1 mln baryłek. Rynek spodziewał się tymczasem spadku zapasów o 1 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 1,8 tys. baryłek, czyli o 1,2 proc., do 156,62 mln baryłek, a zapasy benzyny spadły w tym czasie o 636 tys. baryłek, czyli o 0,3 proc., do 218,34 mln baryłek. (PAP)

pel/ fit/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)