Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-mazurskie: Groźny wypadek na DK nr 15

0
Podziel się:

Na DK nr 15 pomiędzy miejscowościami Sampława a Lubawa (woj.
warmińsko-mazurskie) wywróciła się cysterna z gazem. Droga Nr 15 jest zablokowana, wyznaczono
objazd ulicami Lubawy. Akcja podnoszenia cysterny okazała się trudniejsza niż wcześniej
przypuszczano.

Na DK nr 15 pomiędzy miejscowościami Sampława a Lubawa (woj. warmińsko-mazurskie) wywróciła się cysterna z gazem. Droga Nr 15 jest zablokowana, wyznaczono objazd ulicami Lubawy. Akcja podnoszenia cysterny okazała się trudniejsza niż wcześniej przypuszczano.

Blokada DK nr 15 pomiędzy Sampławą a Lubawą (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie w piątek w nocy wywróciła się cysterna z gazem, potrwa najprawdopodobniej do godzin popołudniowych. Policja wyznaczyła objazd ulicami Lubawy - podała straż pożarna.

Uczestniczący w akcji ratowniczej st. kpt. Krzysztof Tomanek ze straży pożarnej w Lubawie, potwierdził, że, przewrócona cysterna z prawie 20 tonami propan-butanu, nie rozszczelniła się podczas wypadku. Nie zagraża bezpośrednio bezpieczeństwu ludzi, a strażacy sprawdzają na bieżąco, czy nie dochodzi do wycieku.

Ratownicy ewakuowali 72 mieszkańców domków jednorodzinnych, w promieniu 300 m od miejsca wypadku. Część z nich znalazła nocleg u rodzin, pozostałym władze lokalne zapewniły schronienie w miejskim hotelu.

Jak poinformował PAP kpt. Tomanek, akcja podnoszenia leżącej na jezdni cysterny, rozpocznie się nie wcześniej niż ok. godz. 9 rano. Dopiero wtedy właściciel firmy przewozowej dostarczy zastępczą cysternę do przepompowania paliwa i zostaną sprowadzone trzy dźwigi, potrzebne do uniesienia kilkudziesięciotonowego ciągnika z cysterną na naczepie.

"Cysterna przewróciła się na ten bok, na którym umieszczone są zawory, więc dopóki jej nie podniesiemy nie można zacząć przepompowywać gazu, a to potrwa kolejne 4 godziny" - powiedział kpt. Tomanek.

Przyczyny wypadku ustala policja. Najprawdopodobniej kierowca jechał "na pamięć" w miejscu, gdzie niedawno zbudowano rondo. Przejechał przez jego środek i doprowadził do przewrócenia naczepy na jezdnię.

Według strażaków, gdyby pojazd wypadł z jezdni, skutki wypadku mogły być znacznie bardziej tragiczne, bo po obu stronach są 3-metrowej wysokości skarpy.

Do czasu zakończenia akcji policja wyznaczyła objazd ulicami Lubawy.(PAP)

mbo/ kmad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)