Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-Mazurskie: Na Śniardwach ma powstać przystań bezpieczeństwa

0
Podziel się:

W Nowych Gutach ma powstać pierwsza po wschodniej stronie jeziora Śniardwy
przystań żeglarska dla kilkudziesięciu małych jachtów turystycznych i jednostek Mazurskiej Służby
Ratowniczej. Zwiększy to bezpieczeństwo wodniaków na największym z polskich jezior.

W Nowych Gutach ma powstać pierwsza po wschodniej stronie jeziora Śniardwy przystań żeglarska dla kilkudziesięciu małych jachtów turystycznych i jednostek Mazurskiej Służby Ratowniczej. Zwiększy to bezpieczeństwo wodniaków na największym z polskich jezior.

O stworzenie przystani bezpieczeństwa, do której mogłyby schronić się niewielkie jachty w razie gwałtownego załamania pogody czy tzw. białego szkwału, zabiegało od siedmiu lat środowisko żeglarskie.

Śniardwy uważane są za jedno z najmniej bezpiecznych jezior na Mazurach, ze względu na płycizny i zatopione kamienie. Wiatr spycha łodzie do wschodniego brzegu, gdzie nie ma przystani. Według służb ratowniczych dochodzi w tym rejonie do wielu wypadków na wodzie.

Projekt przygotowany przez Stowarzyszenie Turystyczne Śniardwy - Nowe Guty zakłada usypanie pirsu na jeziorze, budowę pomostu i basenu portowego dla 40 małych jednostek pływających. Przystań ma być też miejscem postoju kilku łodzi Mazurskiej Służby Ratowniczej.

W ostatnich dniach inwestycja uzyskała w Urzędzie Gminy w Piszu tzw. decyzję środowiskową, co umożliwi starania o pozwolenie na budowę. Stowarzyszenie wystąpiło już do piskiego starostwa o wydanie decyzji wodno-prawnej na pogłębienie portu i budowę nabrzeża.

Zdaniem prezesa stowarzyszenia Bogdana Markiewicza dokument ze starostwa kończy formalności niezbędne do uzyskania zgody na budowę portu. Stowarzyszenie zyska wówczas podstawy prawne do negocjacji z prywatnymi inwestorami i starań o dotacje unijne.

"Mamy nadzieję, że dzięki temu tak ważna inwestycja dla wodniaków zacznie nabierać realnych kształtów. Chcemy ratować ludzi, którzy są zagrożeni białym szkwałem i innymi zagrożeniami na wodzie" - powiedział Markiewicz.

W przystani w Nowych Gutach miałyby w przyszłości stacjonować trzy jednostki Mazurskiej Służby Ratowniczej, która obecnie ma swoją bazę w Okartowie na północnym krańcu jeziora Śniardwy.

Według komandora mazurskich ratowników Andrzeja Chudzickiego znacznie skróci to czas dopłynięcia do żeglarzy, którzy potrzebują pomocy. "Przy akcji ratowniczej każda sekunda to sprawa życia lub śmierci" - podkreślił komandor.(PAP)

mbo/ ls/

pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)