Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-Mazurskie: Opóźniony sezon lęgowy orlików krzykliwych

0
Podziel się:

Pierwszy raz od wielu lat opóźnił się sezon lęgowy orlików krzykliwych na
Warmii - poinformowali ornitolodzy z Komitetu Ochrony Orłów. W niektórych gniazdach jeszcze w
połowie sierpnia, na miesiąc przed terminem odlotu do Afryki, będą nielotne pisklęta.

Pierwszy raz od wielu lat opóźnił się sezon lęgowy orlików krzykliwych na Warmii - poinformowali ornitolodzy z Komitetu Ochrony Orłów. W niektórych gniazdach jeszcze w połowie sierpnia, na miesiąc przed terminem odlotu do Afryki, będą nielotne pisklęta.

Jak poinformował PAP Zdzisław Cenian z Komitetu Ochrony Orłów, z przeprowadzonego monitoringu kilkudziesięciu gniazd wynika, że większość lęgów orlików krzykliwych na Warmii jest opóźnionych o co najmniej 10 dni.

Ornitolog wyjaśnił, że młode powinny zacząć latać na przełomie lipca i sierpnia. W tym roku będzie jednak inaczej. W niektórych gniazdach zaobserwowano pisklęta, które jeszcze nie miały w pełni rozwiniętych piór i nadal były pokryte częściowo puchem.

"Od 20 lat prowadzę badania orlików krzykliwych, ale nigdy nie zaobserwowałem tak znacznego opóźnienia sezonu lęgowego" - powiedział Cenian. Jak przypomniał, ten gatunek słynie z wyjątkowej punktualności, związanej z przylotami i odlotami. Orliki przylatywały na Warmię zawsze w okolicach 12 kwietnia, a w połowie września wyruszały w wędrówkę na zimowiska do Afryki.

Według ornitologów tegoroczne opóźnienie sezonu lęgowego mogły spowodować wiosenne anomalie pogodowe na trasie przylotów. Prześledzili oni migrację jednego z orlików, wyposażonego w nadajnik telemetryczny. Na wysokości Rumunii ptak natrafił na zaśnieżone obszary. Zamiast kontynuować lot na północ, skręcił i poleciał wzdłuż Karpat. Dłuższa trasa mogła wpłynąć na kondycje ptaków, które musiały się odkarmić przed lęgami.

Orlik krzykliwy jest gatunkiem wędrownym. Na migracji i zimowiskach spędza sześć miesięcy w roku. Zimuje na sawannach w centralnej i południowej Afryce.

W Polsce gniazduje ok. dwóch tysięcy par orlików krzykliwych, z czego blisko połowa w woj. warmińsko-mazurskim. Samica składa najczęściej dwa jaja, ale odchować udaje się zwykle tylko jedno pisklę. W tym roku na Warmii pisklęta wykluły się w ok. 60 proc. gniazd.

Orlik krzykliwy (Aquila pomarina) jest najmniejszym z orłów z rodzaju Aquila występujących w Polsce. Dorosły osobnik ma ok. 65 cm długości, a rozpiętość jego skrzydeł dochodzi do 165 cm. Żywi się gryzoniami, płazami, gadami i dużymi owadami. W Polsce jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.(PAP)

mbo/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)