Trzech funkcjonariuszy straży granicznej z Braniewa (Warmińsko-Mazurskie) zostało zatrzymanych pod zarzutem działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Zajmowała się przemytem na wielką skalę papierosów bez polskich znaków skarbowych przez przejście graniczne w Gronowie.
Jak poinformowała PAP w środę rzeczniczka prasowa warmińsko- mazurskiej policji Anna Siwek, zatrzymani funkcjonariusze to: 39- letni Leszek O., 36- letni Jacek K. oraz 37- letni Jacek P.
"Oni nie kontrolowali na granicy aut, które przewoziły z obwodu kaliningradzkiego do Polski znaczne ilości papierosów, a jedynie pozorowali te kontrole. W zamian za swoją +pracę+ otrzymywali od organizatorów przemytu drogie alkohole i pieniądze" - powiedziała Siwek.
Zatrzymanym pogranicznikom postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przewożeniem na wielką skalę papierosów bez polskich znaków skarbowych przez przejście graniczne w Gronowie. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności.
Razem z pogranicznikami policja zatrzymała dwóch mieszkańców Braniewa: 38-letniego Bogumiła D. oraz 35-letniego Roberta K. Im także postawiono zarzuty działania w grupie przestępczej.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że grupa przemytnicza, do której należeli zatrzymani pogranicznicy działała od stycznia 2005 do lutego 2007 i przemyciła do Polski ponad milion paczek papierosów różnych marek. Skarb Państwa mógł stracić na tym procederze ponad półtora miliona złotych.
Dotychczas w tej sprawie zatrzymano 28 osób, w tym 8 celników. W sumie postawiono już 50 zarzutów, przy czym 19 z nich to zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej.
Siwek powiedziała, że sprawa ma charakter rozwojowy i nie można wykluczyć kolejnych zatrzymań. (PAP)
jwo/ ali/ pz/ jra/