*Ponad 200 wystawców z Polski, Litwy i Rosji prezentuje się w Elblągu na Święcie Chleba, które rozpoczęło się w piątek. Wystawcy sprzedają przede wszystkim pieczywo, ale też np. wyroby rękodzielnicze. *
Na stoiskach można kupić wyroby regionalne, rękodzieło, biżuterię, zabawki, odzież i wyroby ekologiczne, ale najważniejsze są wyroby piekarnicze. Jak poinformowała PAP rzecznik prasowa elbląskiego magistratu Anna Kleina, najlepsi piekarze nagrodzeni zostaną statuetką Piekarczyka za najładniejszy bochen chleba.
Piekarczyk to w Elblągu legendarna postać - podanie mówi, że w XVI wieku czeladnik piekarski uderzając drewnianą piekarską łopatą w kratę strzegącą bramy wejściowej do miasta spuścił ją wprost na uderzających krzyżaków. W ten sposób ocalił Elbląg od przejęcia go przez zakonników. Władze Elbląga od kilku lat twórczo wykorzystują legendę - na Starówce stoi pomnik Piekarczyka.
Elbląskie Święto Chleba potrwa do niedzieli wieczorem. W tym czasie oprócz odwiedzania kramów i degustacji chleba mieszkańcy Elbląga i turyści będą mogli oglądać m.in. turniej miast partnerskich Elbląga, pokazy taneczne i występy grup teatralnych. Zaplanowano też koncerty i warsztaty dla publiczności, m.in. lepienia w glinie.
Święto Chleba odbywa się na elbląskiej starówce. (PAP)
jwo/ amac/