Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-Mazurskie: PSL przedstawiło pierwszych kandydatów do europarlamentu

0
Podziel się:

Wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski oraz posłowie Stanisław
Żelichowski i Zbigniew Włodkowski mają być kandydatami ludowców z Warmii i Mazur do Parlamentu
Europejskiego - ustalił zarząd wojewódzki PSL, obradujący w poniedziałek w Olsztynie.

Wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski oraz posłowie Stanisław Żelichowski i Zbigniew Włodkowski mają być kandydatami ludowców z Warmii i Mazur do Parlamentu Europejskiego - ustalił zarząd wojewódzki PSL, obradujący w poniedziałek w Olsztynie.

Jak poinformował PAP prezes warmińsko-mazurskiego PSL poseł Stanisław Żelichowski, podczas poniedziałkowego posiedzenia zarządu Stronnictwa ustalono większość kandydatur z tego regionu w majowych wyborach do europarlamentu.

Żelichowski zastrzegł, że nazwiska musi jeszcze zaakceptować wspólna konwencja wyborcza ludowców z Warmińsko-Mazurskiego i Podlasia, która odbędzie się prawdopodobnie na przełomie lutego i marca. Oba województwa tworzą bowiem jeden okręg wyborczy nr 3. Na liście ludowców znajdzie się zapewne po pięciu kandydatów z każdego z tych regionów.

Działacze z Warmii i Mazur chcą, żeby liderem tej listy był miejscowy wojewoda Marian Podziewski. Jak zastrzegł w rozmowie z PAP Żelichowski, na start wojewody w wyborach do PE musi jeszcze wyrazić zgodę premier. Do europarlamentu mają też kandydować dwaj obecni posłowie - Żelichowski i Zbigniew Włodkowski.

Ludowcy ustalili również, że pozostałe dwa miejsce na liście wyborczej powinny zająć kobiety. Jedną z nich ma być przedstawicielka młodszego pokolenia działaczy, 36-letnia Sylwia Jaskulska, która jest wicestarostą w Szczytnie. Nie wybrano jeszcze drugiej kandydatki. Wiadomo jednak, że nie będzie to wiceminister skarbu i wiceprezes krajowych struktur partii Urszula Pasławska. Żelichowski wyjaśnił PAP, że nie zdecydowała się ona na start z powodów rodzinnych.

Szef struktur PSL na Warmii i Mazurach nie chciał oceniać szans tej partii na zdobycie mandatu w okręgu nr 3. Prezes PSL Janusz Piechociński zapowiedział na ostatniej konwencji w Warszawie, że ludowcy idą do europarlamentu "po minimum sześć mandatów" (obecnie mają cztery). Żelichowski przypomniał jedynie, że w 2004 roku ludowcy zdobyli tutaj 18 tys., a w kolejnych wyborach już 38 tys. głosów. Jak zauważył, zdobycie mandatu będzie realne, jeśli taka tendencja się utrzyma i na PSL zagłosuje ok. 50 tys. osób.(PAP)

mbo/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)