Dwóch podejrzanych o brutalną napaść na ciemnoskórego uczestnika festiwalu Wioska Teatralna w Węgajtach (Warmińsko-Mazurskie) aresztował na trzy miesiące olsztyński sąd rejonowy. Według policji "w materiale dowodowym pojawiają się elementy, które nie wykluczają motywu rasistowskiego".
Napadnięty w Węgajtach 43-letni Marokańczyk wyszedł ze szpitala MSWiA w Olsztynie i w piątek wrócił do swojego domu w Warszawie. Napastnicy zaatakowali go w ubiegły weekend.
Ciemnoskóry aktor grupy Migrator został najpierw uderzony butelką, a potem pocięty potłuczonym szkłem. Leżącego w kałuży krwi nieprzytomnego Marokańczyka znaleźli uczestnicy Wioski Teatralnej. W szpitalu poszkodowany odzyskał przytomność.
Jak ustalili funkcjonariusze specjalnie powołanej do tej sprawy grupy dochodzeniowo-śledczej, dwaj 21-latkowie: Adrian Sz. i Rafał S. byli głównymi sprawcami napaści.
"Adrian Sz. chwycił butelkę po piwie i uderzył nią w głowę Marokańczyka. Mężczyźni pobili i skopali pokrzywdzonego. Jeszcze kilka razy uderzyli go rozbitą butelką, po czym uciekli" - poinformowała policja.
Według bezpośrednich świadków mężczyźni zwabili Abdela propozycją napicia się wódki. Zajmującym się tą sprawą funkcjonariuszom nie udało się postawić zarzutów 23-letniemu Łukaszowi P., który przyprowadził Abdela na miejsce zdarzenia. Mężczyzna opuścił policyjną izbę zatrzymań.
Sprawcy nie byli mieszkańcami gminy Jonkowo, której administracyjnie podlegają Węgajty, gdzie odbywał się międzynarodowy festiwal teatralny. Ze zgromadzonych informacji wynika, że pochodzą z Ramot i Pelnika, miejscowości oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów od Węgajt.
Według bezpośrednich świadków zdarzenia, bijąc ciemnoskórego Abdela, podejrzani krzyczeli "za to, że jesteś ciemny".
Grupa Migrator, w której występuje Marokańczyk przedstawiła podczas festiwalu spektakl o życiu i problemach imigrantów.
Za spowodowanie obrażeń mogących być przyczyną ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, aresztowanym grozi do ośmiu lat więzienia. (PAP)
sos/ jra/
