Ponad tysiąc mieszkańców Warmii i Mazur rozpoczęło w tym roku działalność gospodarczą dzięki dotacjom z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. W ocenie samorządu rozwój przedsiębiorczości w regionie jest głównym celem wykorzystania funduszy unijnych.
Jak poinformował PAP Marcin Galibarczyk z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie tylko dzięki umowom podpisanym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury 2007-2013 powstanie łącznie ponad 6 tys. miejsc pracy.
Jak zaznaczył urząd nie dysponuje jednak danymi, ile z nich utworzono w tym roku. Są to etaty wpisane w poszczególne projekty, związane m.in. z funkcjonowaniem nowej bazy hotelowej i innych dofinansowanych obiektów.
Według marszałka województwa Jacka Protasa samorząd, tworząc regionalny program operacyjny, postawił na rozwój przedsiębiorczości, bo tylko to może zapewnić powstanie nowych miejsc pracy.
"Nakłady na wzrost konkurencyjności naszych firm oraz poprawę otoczenia biznesowego pochłaniają największą po inwestycjach transportowych pulę funduszy unijnych" - ocenił marszałek.
Łączna wartość podpisanych umów służących m.in. tworzeniu stref przedsiębiorczości i parków technologicznych oraz kwoty rozdysponowane w postaci funduszy poręczeniowych i pożyczkowych to blisko 730 mln zł.
W ocenie samorządowców istotne - choć niemożliwe do wyliczenia - są nowe miejsca pracy tworzone przez regionalne firmy budowlane, które wygrały przetargi i realizują wiele samorządowych i rządowych inwestycji finansowanych z pieniędzy unijnych.
"Wykonawcy zatrudniają nowych pracowników, żeby podołać tym zadaniom. Jest to widoczne zwłaszcza przy realizacji dużych projektów infrastrukturalnych, choćby remontów dróg wojewódzkich, czy modernizacji linii kolejowej Olsztyn - Szczytno" - powiedział PAP Galibarczyk.
Samorządowcy liczą, że na regionalny rynek pracy będą miały wpływ również dotacje unijne przeznaczone na rozwój bazy turystycznej czy infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Nowe ekomariny i przystanie jachtowe mają przyciągnąć więcej turystów, co przełoży się na lepszą sytuację lokalnych firm związanych z turystyką.
Ponadto w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki blisko 45 tys. osób bezrobotnych i nieaktywnych zawodowo uzyskało kompleksowe wsparcie m.in. w postaci szkoleń, dostępu do poradnictwa zawodowego, czy możliwości zdobycia doświadczeń zawodowych w miejscu pracy.
Również dzięki temu programowi blisko 6,5 tys. mieszkańców regionu otrzymało dotychczas dotacje na podjęcie działalności gospodarczej, co przyczyniło się bezpośrednio do zwiększenia zatrudnienia. Według danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie tylko w 2012 r. dzięki tym funduszom powstało blisko 1,1 tys. firm.
W ramach wsparcia przedsiębiorczości i samozatrudnienia przyznano 326 dotacji na łączną kwotę 7,2 mln zł. W ramach podnoszenia poziomu aktywności zawodowej bezrobotnych udzielono 687 dotacji na łączną kwotę 13 mln zł. Natomiast na tzw. wsparcie procesów adaptacyjnych - przeznaczone dla tych, którzy utracili zatrudnienie w wyniku zmian w firmach - dotacje na łączną kwotę ok. 4,5 mln zł otrzymało 75 osób.
Beneficjentom sfinansowano wydatki inwestycyjne umożliwiające powstanie przedsiębiorstwa, a w szczególności zakup sprzętu i wyposażenia, dostosowanie budynków i miejsc pracy do podejmowanej działalności gospodarczej oraz zakup towarów.
Większość firm, które powstały dzięki dotacjom inwestycyjnym, zajmuje się lokalnymi usługami i handlem. Co raz częściej są to jednak przedsiębiorstwa z branży informatycznej, nastawione na działalność w całym kraju.
Zdaniem wicedyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy ds. Funduszy Europejskich Tomasza Szarka dotacje są skutecznym sposobem na walkę z bezrobociem. Badania efektywności pokazują, że ok. 53 proc. firm w regionie, które przed trzema laty rozpoczęły działalność dzięki dotacjom, nadal funkcjonuje.
"Co więcej część z nich nie jest już jednostkową działalnością gospodarczą. Zwiększyły zatrudnienie o dodatkowe osoby" - podkreślił Szarek. (PAP)
mbo/ ako/
