Blisko 200 drzew przewróconych na drogi i 45 tys. gospodarstw pozbawionych prądu - to skutki wichury, jaka w nocy z niedzieli na poniedziałek przeszła nad Warmią i Mazurami.
Straż pożarna usuwała w nocy blisko 200 drzew, które przewróciły się na powiatowe i gminne drogi w całym regionie. Część dróg jest nadal zablokowana.
Jak poinformował kpt. Grzegorz Jakubowski z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej, silny wiatr zerwał dachy z budynków w Rucianem-Nidzie i Rogitach k. Braniewa. W Ostródzie rusztowanie stojące przy budynku mieszkalnym przewróciło się na zaparkowany w pobliżu samochód.
W poniedziałek rano w zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego bez prądu pozostawało 20 tys. odbiorców. "W większości przypadków awarie spowodowały gałęzie spadające na linie energetyczne" - powiedział Paweł Janiak, rzecznik Energa-Operator w Olsztynie.
Około 25 tys. wiejskich gospodarstw nie ma prądu na Mazurach. Jak powiedział Andrzej Piekarski, rzecznik PGE Dystrybucja w Białymstoku, brygady wyjechały od rana w teren, żeby oszacować straty.(PAP)
mbo/ abr/