Sprawcami 97 proc. wypadków z udziałem tramwajów, do których dochodzi w stolicy, są piesi oraz kierowcy aut - mówili przedstawiciele spółki Tramwaje Warszawskie, rozpoczynając w środę 5. edycję kampanii informacyjnej, która ma wpłynąć na zmniejszenie liczby wypadków.
Kampanię "Bądźmy razem bezpieczni" zainaugurowano na terenie zajezdni przy ul. Siedmiogrodzkiej na Woli. "Jej celem jest zmniejszenie liczby wypadków z udziałem pieszych i samochodów oraz zwrócenie uwagi na zagrożenia, jakie niosą za sobą nieuwaga oraz wymuszanie pierwszeństwa na drodze" - powiedział prezes Tramwajów Warszawskich Krzysztof Karos.
"Wyniki, które uzyskujemy od pięciu lat, potwierdzają, że takie akcje są potrzebne i powinny być prowadzone w jak największym zakresie. W całej Polsce, w tym także w Warszawie, zmniejsza się liczba wypadków i kolizji" - powiedział Karos.
Podczas inauguracji przedstawiono m.in. symulację zderzenia tramwaju z samochodem oraz akcję ratowniczą. Mimo iż tramwaj jechał z niewielką prędkością, to kabina pasażerska samochodu po wypadku była całkowicie zmiażdżona.
Jeden tramwaj w zależności od typu wozu waży od 35 do 40 ton. Waga pojazdu wpływa na jego drogę zatrzymania, która w przypadku tramwaju, jadącego z prędkością 50 km/h, wynosi ok. 60 metrów i jest dwukrotnie dłuższa niż droga zatrzymania samochodu osobowego.
W ramach kampanii, która potrwa do końca roku, w środkach komunikacji miejskiej zostaną rozwieszone ulotki oraz plakaty, a w nowych tramwajach wyświetlany będzie spot kampanii. Ponadto w radiu i telewizji emitowane będą spoty zwracające uwagę na skutki zderzenia z tramwajem. W Instytucie Teatralnym i Teatrze Ochota zaplanowano warsztaty poświęcone bezpieczeństwu. (PAP)
gdyj/ abr/
