Stołeczni policjanci zatrzymali kolejną osobę, która ma związek z próbą zabójstwa na zlecenie pracownika jednej z restauracji w centrum Warszawy. 35-letni Sebastian J. - według ustaleń funkcjonariuszy - miał dostarczać broń płatnym zabójcom.
Jak poinformowała w czwartek Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, zatrzymany mężczyzna odpowie za pomocnictwo w usiłowaniu zabójstwa. "Jest to już piąta osoba zatrzymana w tej sprawie" - dodała.
Pod koniec maja stołeczni policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przygotowywali się do zabójstwa. Mieli za nie dostać kilkadziesiąt tysięcy zł. Znaleziono przy nich pistolet z tłumikiem - "Skorpion" i ostrą amunicję. Początkowo zatrzymano także kierowcę taksówki, który wiózł ich na miejsce planowanej egzekucji - pod jedną z restauracji w centrum Warszawy. Po przesłuchaniu został jednak zwolniony.
Funkcjonariusze dotarli też do zleceniodawcy morderstwa Zbigniewa K. Tłem były porachunki związane z handlem narkotykami.
"Policjanci z wydziału dw. z terrorem kryminalnym i zabójstw od maja pracowali intensywnie nad sprawą. Ustalali, kto pomagał płatnym zabójcom. Najważniejsze było jednak ustalenie, kto dostarczył im broń" - podkreślił Kędzierzawska. Jak dodała, dotarli do Sebastiana J., który - jak się okazało - nie tylko dostarczał broń, ale też przechowywał ją do chwili realizacji zlecenia.(PAP)
pru/ itm/ gma/
